Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Absurdalna ankieta Wałęsy. Zachęca do pisania "uwag i pretensji". Jednocześnie... straszy sądem!

Były prezydent RP Lech Wałęsa wciąż jest aktywny w mediach społecznościowych. Tym razem zorganizował ankietę - zapytał swoich fanów o to, co im się nie podobało w jego życiorysie. Odpowiedzi można wpisywać na Twitterze. Trzeba jednak uważać, bo Wałęsa zapowiedział, że "pomówienia" będzie kierował do sądu. Nic dziwnego, że na razie są niemal same pochwały!

Autor: redakcja

Lech Wałęsa od wielu lat walczy z osobami, które mówią wprost o jego niejasnej przeszłości, współpracy z SB czy obecnej walki z demokratycznie wybraną władzą. Wygląda na to, że były prezydent postanowił w końcu odpowiedzieć na wszelkie wątpliwości. Napisał na Twitterze, że prosi o pomoc w zbieraniu uwag na temat jego zachowań czy życiorysu. Zaapelował do internautów, by wpisywali, co im się w Wałęsie nie podobało.

Reklama

Jest jednak jedno "ale". Dodał do tego, że... największe kłamstwa i absurdalne pomówienia skieruje do sądu. Czyli, krótko mówiąc, albo chwalicie, albo widzimy się na sali sądowej.

Ankieta wzbudziła duże wątpliwości czytelników, bo - jak to? Pytać o kontrowersje i jednocześnie mieć świadomość, że za komentarz można być pozwanym? Coś tu nie gra...

Jedna z użytkowniczek Twittera - Agata - zapytała

 Inna osoba odpowiedziała:

Po czym Agata skwitowała...

I niech to będzie najlepsze podsumowanie "ankiety" Wałęsy. 

SONDA
Wczytuję sondę...

Autor: redakcja

Źródło: twitter.com, niezalezna.pl
Reklama