„Komisja w dokumentacji Stowarzyszenia nie znalazła żadnych dokumentów świadczących o nawiązaniu współpracy pomiędzy Stowarzyszeniem a spółką MKM-Studio. Brak jest jednoznacznego określenia dat rozpoczęcia współpracy czy zakresu zadań do wykonania. W świetle oświadczenia XXX (nazwisko jednego z wykonawców usług) trudno jest przyjąć tezę o nawiązaniu takiej współpracy, a przede wszystkim o świadczeniu przez MKM-Studio jakichkolwiek usług na rzecz SKOD"
- cytuje dokument "Rzeczpospolita".
Dziennik podaje też, że z raportu wynika, iż jedna z osób, która wykonywała usługi informatyczne na rzecz KOD, wystawiła 10 faktur (od maja do grudnia 2016 r.) na łączną kwotę 18 614,19 zł. Dla porównania: firma MKM-Studio wystawiała co miesiąc (przez sześć miesięcy) faktury, których łączna kwota wyniosła 91 tys. zł.
"Komisja Rewizyjna stwierdza też, że brak jest potwierdzenia wykonania i odbioru pracy, np. protokołu odbioru wykonanych prac, co przy takiej wartości faktur powinno być bezwzględnie stosowane ze względu na dobre praktyki i zasadę celowości wydatku. Pomimo prośby Komisji Rewizyjnej ani spółka MKM-Studio, ani Mateusz Kijowski nie przedstawili też sprawozdania z wykonanych prac ani żadnych wyjaśnień"
- cytuje dokument gazeta.