Wieczorem na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, trwały uroczystości związane z obchodami kolejnej miesięcznicy smoleńskiej. Tzw. ObywateleRP zorganizowali w tym czasie kontrmanifestację, podczas której szef warszawskiego Klubu „Gazety Polskiej” Adam Borowski został napadnięty i uderzony.
- relacjonował naczelny „GP” Tomasz Sakiewicz w rozmowie z portalem Niezalezna.pl.Uczestnik kontrmanifestacji napadł na szefa warszawskiego Klubu „Gazety Polskiej” Adama Borowskiego, uderzył go w twarz. Mężczyzna został zatrzymany przez policje i trafił do komisariatu
CZYTAJ WIĘCEJ: Szef warszawskiego Klubu „Gazety Polskiej” napadnięty i uderzony!
Na obchodach pojawił się również Mateusz Kijowski z grupką kodziarzy. Nasza reporterka podeszła do nich z kamerą, by zadać parę pytań. Sam przewodniczący Komitetu Obrony Demokracji nie był zbyt rozmowny. Odmówił udzielenia odpowiedzi na jakiekolwiek pytanie.
Cyntia Harasim zapytała stojących obok Kijowskiego kobiet o to, w jakim celu przyszły na Krakowskie Przedmieście. Odpowiedzi były i zdumiewające, i wulgarne.
- odpowiedziała jedna z kobiet.My jako uczestnicy tej uroczystości
- A Pani też na miesięcznicę? - zapytała nasza reporterka kolejną kobietę.
- odpowiedziała z uśmiechem na twarzy jedna z obrończyń demokracji.Nie, ja na miesiączkę
Nikt z obecnych nie chciał zdradzić, jaki był prawdziwy powód uczestnictwa KOD w uroczystościach związanych z obchodami kolejnej miesięcznicy smoleńskiej.
OBEJRZYJ WIDEO: