Karetka pogotowia wioząca rodzącą kobietę utknęła na ulicy Branickiego. Druga, która miała udzielić jej pomocy, również utknęła na zalanej wodą ulicy.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku natychmiast udali się we wskazane miejsce. Funkcjonariusze, brodząc po kolana w wodzie podbiegli do ambulansu i na rękach przenieśli 40-letnią mieszkankę Hajnówki do radiowozu, a następnie przewieźli ją do szpitala - relacjonuje portal policja.pl
Dzięki sprawnej akcji białostockich policjantów 40-latka bezpiecznie trafiła pod opiekę personelu oddziału położniczego.
W niedzielę po południu w ciągu dwóch godzin w Białymstoku spadły 54 litry wody na metr kwadratowy, deszcz utrzymywał się do godzin nocnych, łącznie spadły 84 litry wody na metr kwadratowy. Wiele głównych ulic, skrzyżowań zmieniło się w potoki wody, nie były przejezdne, tak dużej ilości wody nie była także w stanie przyjąć rzeka Biała, ani inne cieki wodne.