Dr Wacław Berczyński, który w czwartek przestał być szefem podkomisji do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej, nie jest już także przewodniczącym rady nadzorczej Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 1 w Łodzi. Rezygnację złożył w czwartek - poinformowało w sobotę MON.
"20 kwietnia br. dr Wacław Berczyński złożył rezygnację z pełnienia funkcji przewodniczącego oraz członka Rady Nadzorczej Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 1 w Łodzi. Prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. Błażej Wojnicz przyjął rezygnację" - napisała w komunikacie rzeczniczka prasowa MON mjr Anna Pęzioł-Wójtowicz.
W liście do szefa MON Antoniego Macierewicza, podobnie jak w poprzednim, Berczyński napisał, że z powodów osobistych nie może przyjechać do Polski i prosi o zwolnienie z obowiązków przewodniczącego. Podziękował też "za możliwość pracy w przemyśle lotniczym".
Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 to państwowa spółka, która wchodzi w skład PGZ S.A. i podobnie jak cała państwowa zbrojeniówka jest pod nadzorem MON. Firma ma siedzibę w Łodzi i oddział w Dęblinie (dawne WZL nr 3). Najbardziej znana jest z remontów śmigłowców będących na wyposażeniu sił zbrojnych. Jak donosiła prasa, Berczyński szefem rady nadzorczej spółki został w październiku 2016 r.
Źródło: Centrum Prasowe PAP
#MON
#Berczyński
#dymisja
#WZL Łódź
iggys