Premier Szydło przybyła na miejsce katastrofy z szefem MSWiA Mariuszem Błaszczakiem. Rozmawiała z przedstawicielami służby w namiocie, około 30 metrów od gruzowiska, gdzie pracują ratownicy.
Była bezpośrednio na miejscu tragedii.
Podczas krótkiej konferencji zapowiedział pomoc dla rannych, a także bliskich ofiar, które zginęły.
Będą renty specjalne dla dzieci osieroconych wskutek katastrofy w Świebodzicach - zapowiedziała premier Beata Szydło
Budynek zawalił się w sobotę, ok. godz. 9. rano. W wyniku katastrofy śmierć poniosło sześć osób, a cztery zostały ranne. Ofiary to dwoje dzieci, trzech mężczyzn i kobieta.
Akcja ratownicza prowadzona jest od ponad 12 godzin. Bierze w niej udział ponad 140 strażaków.