Szefowa rządu była pytana na konferencji prasowej o doniesienia, że Polskę i Węgry mogą spotkać konsekwencje finansowe, jeśli odmówimy przyjmowania uchodźców.
Premier powiedziała, że żadne państwo nie wywiązało się z zobowiązań, które zostały przyjęte w sprawie uchodźców. "Polski rząd, pod moim kierownictwem, od momentu, kiedy przejęliśmy odpowiedzialność za Polskę, jednoznacznie powiedział, że nie będziemy akceptowali takiego rozwiązania, dlatego, że uznajemy je za złe, przede wszystkim dla Europy" - podkreśliła.
W ocenie premier, przyczyną nieodpowiedzialnej polityki migracyjnej był m.in. Brexit. "Unia Europejska popełniła fatalny błąd - pod naciskiem różnego rodzaju lobby, ale też w dużej mierze pod naciskiem Niemiec - przyjęła rozwiązania, które okazały się nie tylko, że nieskuteczne i nie rozwiązały problemu migracyjnego, ale jeszcze doprowadziły do tego, że w Unii pozostaje w tej chwili 27 państw" - zaznaczyła szefowa rządu.
- podkreśliła premier."Ktoś próbuje nadal burzyć jedność Unii Europejskiej i próbuje na siłę stwarzać taką presję, ażeby jednak prowadzić nadal błędną politykę migracyjną"
Szydło zapewniła, że jest odporna na "szantaże i naciski, które są stosowane, również w Brukseli". "Ze spokojem mogę powiedzieć, że Polska będzie nadal kontynuowała bardzo rozważną i rozsądną politykę migracyjną" - zadeklarowała szefowa rządu.
- podkreśliła szefowa rządu."Czas skończyć wreszcie opowiadać różne rzeczy i naciskać też na różne państwa, aby (to) one rozwiązywały problemy, które nie same stworzyły, tylko rzeczywiście zacząć walczyć z terroryzmem i zacząć również pomagać tym ludziom, którzy tej pomocy potrzebują"
Jej zdaniem, najbardziej potrzebna jest pomoc humanitarna na miejscu dla ludzi, którzy mieszkają w państwach, gdzie toczą się wojny. Zadeklarowała, że polski rząd będzie taką pomoc kontynuował.