Wczoraj stało się coś zdumiewającego - Towarzystwo Dziennikarskie, na którego czele stoi Seweryn Blumsztajn z "Gazety Wyborczej", przeprasza Niemców za... okładkę „Gazety Polskiej”. A także za krytykę w Polsce bezczelnego listu Niemca z Axel Springer, który sugerował wydawanym przez ten koncern w Polsce pismom chwalenie Donalda Tuska.
"Towarzystwo Dziennikarskie założone zostało m.in. przez Seweryna Blumsztajna, Teresę Torańską, Jana Ordyńskiego i Jacka Żakowskiego. W Sądzie Koleżeńskim Towarzystwa zasiada m.in. Renata Kim z wydawanego przez Niemców "Newsweeka". I teraz grono to skierowało list otwarty do dziennikarzy i opinii publicznej w Niemczech, w którym wyraziło przeprosiny i ubolewanie z powodu „nikczemnej kampanii propagandowej” - informuje portal wirtualnemedia.pl.
CZYTAJ WIĘCEJ: Towarzystwo Dziennikarskie płaszczy się przed Niemcami. Za okładkę "GP"

Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej", jednoznacznie skomentował płaszczenie się Towarzystwa Dziennikarskiego przed Niemcami.
- Stanowczo chciałem poszerzyć te przeprosiny i przeprosić Niemców za mojego dziadka, który działał w nielegalnych strukturach Armii Krajowej, za co został ukarany w Oświęcimiu i za ojca, który zbrojnie naruszał porządek III Rzeszy, w czasie Powstania Warszawskiego, czym na pewno utrudnił działalność tego systemu - stwierdził T. Sakiewicz.
- Jako naczelny zamierzam kupić każdemu członkowi Towarzystwa Dziennikarskiego bardzo dużo wazeliny. Gdyby jechali do Niemiec - dodał w rozmowie z naszym portalem.
Reklama
CZYTAJ WIĘCEJ: Salon przeprasza Niemców za okładkę "GP". TOMASZ SAKIEWICZ komentuje
Natomiast na twitterze redaktor naczelny "Gazety Polskiej" zamieścił wpis.
Nasi Czytelnicy zapewne mają również swoje spostrzeżenie - zachęcamy, aby w komentarzach podpowiedzieć Towarzystwu Dziennikarskiemu za co powinni jeszcze przeprosić Niemców. Aby nie musieli zbyt wielu listów pisać...