Ryszard Petru już dawno temu przyzwyczaił ludzi, że niemal każde jego wystąpienie publiczne nadaje się do kabaretu. Popis dał też, kiedy udzielał wywiadu w studiu radiowym. Lider Nowoczesnej nie był w stanie połapać się w opozycyjnych manifestacjach zaplanowanych na najbliższe tygodnie. A wszystko to mówił z kamiennym wyrazem twarzy.
Przebieg dialogu z prowadzącym rozmowę dziennikarzem RMF FM można uznać za dość typowy dla Ryszarda Petru. Rozmowa zeszła na temat kolejnej manifestacji szykowanej przez KOD oraz „totalną opozycję”.
– W sobotę nie planuję protestować. Ja osobiście – zapowiedział lider .N. –
Ale w którą sobotę? – zreflektował się po chwili.
–
Najbliższą – odpowiedział Marcin Zaborski.
– Niech pan powie, o którym proteście pan mówi.
–
Tym, który organizowany jest w wielu miastach: w Warszawie, Katowicach...
– No to niech pan powie jeszcze, o jaki protest chodzi.
–
Strajk obywatelski organizowany przez KOD.
– Gdyby pan był jeszcze uprzejmy przypomnieć, w jakiej sprawie – dopytywał lider .Nowoczesnej.
W końcu stwierdził:
– Ja osobiście nie będę uczestniczył w proteście w sobotę.
Dodał, że trzeciego marca nie będzie go w Warszawie. –
To następna sobota – zauważył prowadzący.
I znowu zrobiło się zabawnie.
A tu obejrzeć można kolejne „kwiatki” Ryszarda Petru z tej samej rozmowy:
Źródło: RMF FM,twitter.com,niezalezna.pl
#Petru protest
#Petru protesty
#Petru wywiad
#wywiad
#Nowoczesna
#Ryszard Petru
pb