– Być może moje koty dostaną coś nadzwyczajnego – stwierdził Jarosław Kaczyński pytany o Światowy Dzień Kota, który obchodzony jest 17 lutego.
– zauważył prezes PiS.Postaram się. Przed wyjściem z domu to pewnie niczego nie zdziałam, a przynajmniej może na wieczór coś koty nadzwyczajnego dostaną. Chociaż, panie redaktorze, dzisiaj mamy nowe pokolenie kotów, tak jak nowe pokolenie młodych ludzi. Mają zupełnie inne wymagania, zupełnie inne oczekiwania. To są inne koty niż pamiętam z dawnych lat
Jeden jest bury – to jest kocica, a drugi jest czarny i to jest on.
Po raz kolejny prezes PiS udowodnił, że z dużym dystansem patrzy na świat i siebie. Przed ponad rokiem Jarosław Kaczyński zanosił się śmiechem siedząc w sejmowych ławach. Zachodzono wtedy w głowę, co tak bardzo rozbawiło lidera Prawa i Sprawiedliwości. Trwające około trzydziestu sekund nagranie ze śmiejącym się Jarosławem Kaczyńskim analizowano na wszelkie sposoby, podając kolejne wersje powodu wesołości szefa partii rządzącej. Wreszcie ciekawość została zaspokojona...
Czytaj więcej: Co tak rozbawiło Jarosława Kaczyńskiego? Zagadka rozwiązana – WIDEO
Jarosław Kaczyński wypowiedział się niedawno o serialu „Ucho prezesa” stworzonym przez Kabaret Moralnego Niepokoju. Przyznał, że się ubawił się, musiał jednak coś sprostować. Wyjaśnił, że koty... nie piją mleka.
Szczegóły w tekście: „Ucho Prezesa” rozbawiło J. Kaczyńskiego. Ale coś tam się nie zgadza…