Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Kompromitacja Schetyny. Chciał uderzyć w Szydło, zaatakował... Komorowskiego

Żenującą wpadkę zaliczył dziś lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. W trakcie rozmowy na antenie RMF FM dziennikarz zacytował mu słowa osoby oskarżonej o spowodowanie wypadku.

Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska
Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska
Żenującą wpadkę zaliczył dziś lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. W trakcie rozmowy na antenie RMF FM dziennikarz zacytował mu słowa osoby oskarżonej o spowodowanie wypadku. Schetyna natychmiast wykorzystał okazję do ataku na rząd Beaty Szydło. Problem w tym, że cytat nie dotyczył wypadku z Oświęcimia, lecz kolizji z limuzyną prezydenta Bronisława Komorowskiego pod Belwederem w 2014 roku.

W trakcie rozmowy z Grzegorzem Schetyną dziennikarz zacytował słowa osoby oskarżonej o spowodowanie wypadku.

„Potraktowano mnie wyjątkowo niesprawiedliwie, próbując zrobić ze mnie kozła ofiarnego, ignorując ewidentne łamanie przepisów przez kierowców BOR, którzy czują się bezkarni, jeżdżąc jak piraci drogowi”

- cytował na antenie RMF FM redaktor Mazurek.

Schetyna natychmiast wykorzystał okazję do ataku na premier Beatę Szydło oraz Prawo i Sprawiedliwość.

- Te ostatnie kilka dni po tym, co zdarzyło się w Oświęcimiu, po tym wypadku, to jest pytanie o jakość polskiego państwa prawa, polskiej praworządności; o to jaki sposób traktuje się podejrzanego, w jaki sposób przeprowadza się przesłuchania, w jaki sposób się prowadzi tę sprawę, jak nie dopuszcza do pomocy adwokackiej. Tu jest parę bardzo wyraźnych znaków zapytania o jakość państwa prawa... 

- grzmiał Schetyna.

Zapał lidera PO ostudził prowadzący całą rozmowę dziennikarz, wyjaśniając, że cytat dotyczy kolizji z 2014 r. Kolizji z udziałem... Bronisława Komorowskiego przed Belwederem.

- To zanim pan powie za dużo, to powiem, że był to list pani Natalii Arnal, która 10 grudnia 2014 roku miała stłuczkę pod Belwederem z limuzyną pana prezydenta Komorowskiego. W wyniku tejże stłuczki córka pani Arnal trafiła do szpitala. Nikt wtedy o tym nie rozmawiał, media milczały, politycy opozycji nie odwiedzali pani Arnal, ani jej córki w szpitalu – przypomniał Mazurek
 - Wszyscy rozmawiali, tylko ma pan krótką pamięć panie redaktorze...  - upierał się Schetyna. 

Gdy rozmowa zeszła na temat skandalicznych wpisów dotyczących wypadku premier Beaty Szydło, lider PO stwierdził, że politycy PiS... są sami sobie winni.

- Kto sieje jad, ten zbiera burzę. Jeżeli się wprowadza do obiegu publicznego taki język, który wprowadzili wcześniej i posługują się teraz politycy PiS, to muszą się liczyć z nawet nie symetryczną, tylko z taką próbą odpowiedzi

– mówił Schetyna.

 



Źródło: RMF FM,niezalezna.pl

#PO #Grzegorz Schetyna #samochód #wypadek #premier #Biuro Ochrony Rządu #BOR #Beata Szydło

rz