Rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz przebywa na urlopie – poinformował PAP w poniedziałek Oddział Mediów Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej. MON w ten sposób zdementował poniedziałkowe informacje medialne o tym, że Misiewicz definitywnie odchodzi z ministerstwa.
Podczas briefingu do osoby rzecznika odniósł się szef MON.
– mówił Antoni Macierewicz.Zgadzam się, że jest niedopuszczalne, żeby oficerowie Wojska Polskiego meldowali się komukolwiek poza ustalonymi prawnie osobami i takie wypadki nie mają miejsca. Taki wypadek miał miejsce raz, blisko rok temu i nigdy więcej się nie powtórzył. Podzielam opinię, że było to niedopuszczalne, naganne. Tak zostało przeze mnie potraktowane i nigdy więcej się nie powtórzyło i na pewno nie powtórzy. Przywoływanie wydarzenia jednostkowego, sprzed roku, jakby miało ono miejsce dzisiaj i było stale realizowaną nieprawidłowością jest niesolidnością
Reklama
Jak stwierdził, Misiewicz jest pracownikiem MON, ale obecnie wykorzystuje urlop.
– dodał.Liczę, że będzie pracował w MON. Zobaczymy [na jakim stanowisku]
Podał, że „moje rozmowy z prezesem Kaczyńskim zachowam dla siebie”.
Szef MON poinformował też, że zostanie zawiadomiona prokuratura ws. rozpowszechniania nieprawdziwych informacji o pracowniku MON.
– mówił.Trzeba się zastanowić skąd taka koncentracja wysiłku dezinformacyjnego