Inspektor Pracy skierował do Trybunału Konstytucyjnego wystąpienie o niezwłoczne udzielenie sędziom niewykorzystanych urlopów wypoczynkowych za lata 2014 i 2015. Poinformowała dziś o tym Państwowa Inspekcja Pracy. PIP podała, że przeprowadziła kontrolę w TK w połowie grudnia ubiegłego roku. Były prezes TK Andrzej Rzepliński otrzymał gigantyczne pieniądze – 150 tys. zł – jako ekwiwalent za niewykorzystany urlop.
– Zakresem przedmiotowym kontroli objęto zagadnienia dotyczące udzielania urlopów wypoczynkowych. Czynności kontrolne dotyczyły zarówno sędziów Trybunału Konstytucyjnego, jak i pracowników Trybunału Konstytucyjnego – poinformowała Inspekcja.
Kontrola wykazała, że część sędziów i pracowników ma zaległe, niewykorzystane urlopy wypoczynkowe z lat 2014–2015.
W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami inspektor pracy skierował do Trybunału Konstytucyjnego wystąpienie o niezwłoczne udzielenie zaległych, niewykorzystanych urlopów wypoczynkowych za lata 2014 i 2015, uprawnionym pracownikom, w tym sędziom
– podkreśliła Państwowa Inspekcja Pracy w komunikacie.
W ubiegłym tygodniu Zespół Prasy i Informacji TK poinformował, że wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego Stanisław Biernat „został skierowany do wykorzystania części zaległego urlopu – od 9 stycznia do 31 marca 2017 r.”. Zgodnie z tym komunikatem, ma on również wskazać, w jakich terminach chce wykorzystać pozostały urlop.
„Ważne, by miało to miejsce przed upływem kadencji 27 czerwca 2017 r.” – podkreślono.
Czytaj tekst: Kumpel Rzeplińskiego wysłany na przymusowy urlop. Nie będzie gigantycznego ekwiwalentu
Biernat zarzucił prezes TK Julii Przyłębskiej „przeszkadzanie” mu w orzekaniu. Według niego, „jednostronne wyznaczenie” przez nią terminu rozpoczęcia jego urlopu nie ma podstaw ustawowych.
Wszyscy pozostali sędziowie TK zostali poproszeni o wskazanie terminów, w jakich chcą wykorzystać zaległy urlop.
Urlop ten jako „zaległy” powinien być wykorzystany do 30 września 2017 r., zgodnie z kodeksem pracy
– podkreślono w komunikacie.
W komunikacie TK zaznaczono również, że „wskazane dni będą tylko propozycją sędziów”.
Pani prezes po otrzymaniu tych sugestii dokona analizy całościowej i skieruje sędziów na urlop, uwzględniając nie tylko ich propozycje, ale również potrzeby Trybunału. Dlatego skierowanie na zaległy urlop sędziów nie wpłynie negatywnie na pracę Trybunału
– zaznaczono.
Do sprawy ekwiwalentów wielokrotnie odnosił się na swoim profilu na Twitterze prof. Kamil Zaradkiewicz.
Zjawisko wypłaty gigantycznych pieniędzy nie było niczym nowym w TK.
Czytaj więcej: Rzepliński zgarnął majątek po odejściu z TK
Wczoraj,
podczas finału WOŚP, jednym z kwestujących był Andrzej Rzepliński. Internauci celnie to spuentowali.
Źródło: PAP,twitter.com
#PIP #ekwiwalent za urlop #Andrzej Rzepliński #Trybunał Konstytucyjny
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
pb