Policja zatrzymała Dariusza Michalczewskiego w Gdańsku w jego mieszkaniu. Interwencja spowodowana była domową awanturą. W domu boksera znaleziono „biały proszek”. Okazało się, że jest to kokaina. Michalczewskiemu mogą zostać postawione zarzuty posiadania narkotyków.
Mężczyzna został przewieziony na komendę. Okazało się, że
był pod wpływem alkoholu – miał 1,2 promila w wydychanym powietrzu. Według jego prawnika żona nie zamierza złożyć oficjalnego zawiadomienia o przemocy domowej. Jednak na tym nie kończą się problemy Michalczewskiego.
W jego mieszkaniu boksera znaleziono
„śladowe ilości białego proszku".
Badania laboratoryjne wykazały że była to kokaina. Podano, że było to
0,3 grama narkotyku. Z tego względu mogą być mu postawione zarzuty posiadania narkotyków.
Przesłuchanie byłego boksera zaplanowano na piątek. "Tiger" noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań.
Źródło: rmf24.pl
#Dariusz Michalczewski
#policja
#awantura
#narkotyki
#Tiger
mg