Inicjator protestu przeciwko manifestacji KOD w rozmowie z portalem niezalezna.pl przyznaje, że funkcjonariusze aparatu represji z czasów PRL robią teraz wszystko, aby przerzucić odpowiedzialność za swoje winy.
Pikieta rozpocznie się o godz. 16. na skrzyżowaniu ul. Kruczej z Alejami Jerozolimskimi w Warszawie.Chcemy zaprotestować przeciwko temu, że teraz byli ubecy i esbecy podnoszą głowę i starają się przerzucić odpowiedzialność za swoje winy. Próbują przekonać, że to oni są pokrzywdzeni, przez system – powiedział portalowi niezalezna.pl Wojciech Woźniak ze Związku Osob Represjonowanych w Stanie Wojennym oddział Szczecin, inicjator protestu.
Reklama
- dodaje Woźniak.Wiem, że Kluby Gazety Polskiej z całej Polski przyjadą do Warszawy. Zapraszamy wszystkich, którzy uważają tak jak my, aby pojawili się w tym miejscu by zaprotestować
CZYTAJ WIĘCEJ: Czy KOD zmierza do konfrontacji z legalnymi demonstracjami 10 i 13 grudnia.
Środowisko patriotyczne tego dnia nie dąży do konfrontacji, ani prowokacji powiedział w rozmowie z portalem inicjator kontrmanifestacji.
Nam nie zależy na prowokacji. Na pewno się nie damy sprowokować. Z naszej strony na pewno im nic nie grozi
– mówił Wojciech Woźniak.
W 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego Prawo i Sprawiedliwość organizuje manifestację na warszawskim placu Trzech Krzyży. Manifestacja nie będzie miała charakteru marszu, jak było to w latach poprzednich.CZYTAJ WIĘCEJ: Wielka mobilizacja klubów „Gazety Polskiej” 10 i 13 grudnia. Nie dajmy się zakrzyczeć ubekom!