O planach powrotu Donalda Tuska do Polski w ostatnim czasie mówiło się dosyć często. Tym razem jednak głos w sprawie postanowił zabrać sam zainteresowany i uchylić rąbka tajemnicy na temat swoich politycznych planów na przyszłość. W wywiadzie dla TVN24 Tusk mówi, że w obecnej sytuacji najważniejsze są propozycje i kondycja polskiej opozycji.
Pytany o kwestie związane ze swoim ewentualnym powrotem do polskiej polityki Donald Tusk w rozmowie z TVN24 przyznaje, że nie wyklucza takiego scenariusza.- Nie tylko jej liderów, nie tylko Grzegorza Schetyny czy Ryszarda Petru, ale tych formacji i tego, co jest wokół - powiedział polityk.
Reklama
CZYTAJ WIĘCEJ: Opozycja w rozsypce... TVN lansuje powrót Donalda Tuska do kraju
Tymczasem politycy PO już zaczęli przygotowywać się na ewentualny powrót swojego dawnego lidera. Swoistą laurkę Donaldowi Tuskowi wystawił w rozmowie z Kamilem Durczokiem były wicepremier w rządzie PO-PSL Tomasz Siemoniak.
Siemoniak zdobył się również na inne wyznanie. Przyznał, że to Właśnie Tuskowi zawdzięcza on swoją karierę polityczną.- Donald Tusk w 2020 roku, jeżeli będzie chciał, bo to zawsze sam zainteresowany decyduje, będzie znakomitym kandydatem w wyborach prezydenckich całej opozycji. Będzie kandydatem tak silnym, że – sądzę – cała opozycja uzna jego kandydaturę – przekonywał Tomasz Siemoniak w w programie „Brutalna prawda” w Polsat News.
- Tuskowi zawdzięczam karierę polityczną. Jego rolą jest prezydentura, jeśli chce wrócić do polskiej polityki. Byłby znakomitym kandydatem w wyborach prezydenckich. W drugiej turze wyborów prezydenckich może być kandydatem całej opozycji – mówił Siemoniak.