Ćwiczenie prowadzi dowództwo 21. Brygady Strzelców Podhalańskich. Głównymi pododdziałami ćwiczącymi są: 1. Batalion Czołgów (1 bcz) z Żurawicy oraz 14. Dywizjon Artylerii Samobieżnej (14 das) z Jarosławia, które wspierane są pododdziałami specjalistycznymi. Wraz z podhalańczykami na poligonie w Nowej Dębie ćwiczą także żołnierze z 7. Brygady Zmechanizowanej Republiki Czeskiej, dzięki którym przedsięwzięcie nabrało wymiaru międzynarodowego. Ponadto w tegorocznej edycji ćwiczenia, biorą udział Siły Powietrzne. Śmigłowce Mi-2 oraz samoloty PZL 130 Orlik podgrywają przeciwnika, jak i działają na korzyść wojsk ćwiczących – czytamy na portalu.
Manewry Lampart-16 oparte są na scenariuszu użycia wojsk 21. Brygady Strzelców Podhalańskich w operacji obronnej, która nie odnosi się do żadnego realnie istniejącego państwa. Lampart-16 zakończy się częścią ogniową 22 listopada br., a praktyczne działanie ćwiczących pododdziałów poprzedził etap przygotowawczy oraz intensywne szkolenie poligonowe, prowadzone od 6 listopada br. – podaje 21. Brygada.