Wszystko wskazuje na to, że nie będzie triumfalnego powrotu Donalda Tuska do Polski. Platforma Obywatelska liczy na to, że zostanie on przez kolejną kadencję na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej.
– oświadczył Sławomir Neumann w rozmowie z portalem onet.pl.Donald zostanie w Brukseli, na żadnym białym koniu nie wróci, to przesądzone
Reklama
Szef klubu PO odniósł się też do pytania, czy jednak były premier nie przydałby się teraz partii.
– stwierdził Neumann.Być może, ale musimy myśleć o tym, co tu i teraz a nie – co by mogło być, gdyby Donald wrócił. Dziś szukanie alibi na zasadzie: „nic nie robimy, czekamy aż wróci Tusk” to działanie na rzecz PiS-u. Nie ma Tuska, jest w Brukseli, a czekanie na jego mityczny powrót to alibi dla ludzi, którym się nie chce nic robić! A robota czeka na nas. To my musimy się bić, jechać do powiatów, spotkać się z ludźmi. I my sami, po ciężkiej pracy musimy te wybory wygrać
Ciekawe, co będzie, jeśli jednak Donald Tusk nie zostanie na następną kadencję w Brukseli?