Jak daleko można się posunąć, by zaatakować rząd Prawa i Sprawiedliwości? Nowe granice wyznaczył właśnie Adam Michnik. Redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” w wywiadzie dla portalu wp.pl, nie tylko po raz kolejny atakuje Jarosława Kaczyńskiego, ale atakuje również Polaków, którzy wybierając PiS okazali się... łajdakami.
–
Kaczyński to nieszczęście dla Polski. Kaczyński to polski putinista czystej krwi – oznajmił już w pierwszych słowach wywiadu Adam Michnik.
Prowadząca rozmowę zwróciła uwagę, że między Putinem a Kaczyńskim jest podstawowa różnica – w Rosji wybory od lat są fałszowane, a Polacy sami wybrali Prawo i Sprawiedliwość. Co na to Michnik?
Bywa, że piękna kobieta zapomni się i odda się na krótko jakiemuś łajdakowi. A potem trzeźwieje i wszystko wraca do normy. I ja wierzę, że Polska wytrzeźwieje. Mieliśmy rzeczywiście moment załamania zbiorowej świadomości i tożsamości zdegradowanej klasy. Karol Marks mówił, że „kobiecie i narodowi nie daruje się tej jednej chwili, kiedy ulega i poddaje się łajdakowi”. Dzisiaj tracimy bardzo dużo za ten moment etycznej i intelektualnej nieuwagi
– uznał naczelny „Wyborczej”.
Adam Michnik, dokonał też osobliwego porównania, mówiąc o liderze obecnej opozycji, który zintegruje środowisko przeciwko rządom Beaty Szydło.
Nikt przed sierpniem 1980 roku nie wiedział, kto to jest Wałęsa – ja go znałem, bo byłem w KOR-ze. W ciągu tygodnia stał się symbolem dla całego świata. A kto wiedział przed KOD-em o istnieniu Mateusza Kijowskiego?
– zapytał Michnik.
Źródło: wp.pl
#pogarda
#Michnik
Marek Nowicki