Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Pech ściganego listem gończym

To się nazywa fart policjantów - nie tylko zatrzymali kobietę, którą kierowała autem odurzona narkotykami, ale jej pasażerem okazał się mężczyzna ścigany listem gończym.

gb

To się nazywa fart policjantów - nie tylko zatrzymali kobietę, którą kierowała autem odurzona narkotykami, ale jej pasażerem okazał się mężczyzna ścigany listem gończym.

Do niecodziennej interwencji doszło na ul. Kartuskiej w Gdańsku. Policjanci zauważyli samochód z uszkodzonym lusterkiem. Zatrzymali pojazd, a kontrola dała zaskakujący wynik.

"Kobieta kierująca samochodem nie miała prawa jazdy i była pod wpływem narkotyków. Jej pasażer był poszukiwany listem gończym" - podaje tvp.info

33-mężczyzna, ścigany za kradzież z włamaniem, próbował uciekać, ale został obezwładniony przez policjantów.

Reklama

gb

Reklama