Od wczoraj w Warszawie przebywają przedstawiciele Komisji Weneckiej. Najpierw spotkali się z politykami.
CZYTAJ WIĘCEJ: I o co była ta awanturka? Przedstawiciele Komisji Weneckiej: "Jesteśmy zadowoleni z rozmów"
Dzisiaj odbyło się spotkanie z sędziami Trybunału Konstytucyjnego. Później prezes TK Andrzej Rzepliński i sędzia TK Stanisław Biernat wyszli do dziennikarzy. Ich briefing był typowy dla zachowania od wielu miesięcy. Pełnym insynuacji i pychy.
TK funkcjonuje niezależnie od toksycznych okoliczności - zaczął prezes Rzepliński. Następnie sędzia Stanisław Biernat opowiadał dziennikarzom o przebiegu spotkania z Komisją Wenecką.
Później próbował to obrócić w żart, ale zabrzmiało dziwacznie. Podobnie jak informacja, że nie wszyscy sędziowie zostali zaproszenie na spotkanie z Komisją Wenecką.- Odpowiadaliśmy na wiele szczegółowych pytań. Nasi goście byli poruszeni co do traktowania TK przez polityków. Pytali także o nasze stanowisko w odniesieniu do wypowiedzi polityków, obraźliwych dla sędziów TK. Jeśli w jakiejś kwestii byli poruszeni, to co do sposobu traktowania TK przez polityków - relacjonował. Profesor Rzepliński jest nieśmiertelny. On nigdy nie skończy kadencji - odpowiedział Biernat na pytanie o koniec kadencji obecnego prezesa TK.
Reklama
Nie da się ukryć, że sędzia Biernat ustawiał Sejm. - Nie ma potrzeby wprowadzania nowych ustaw [o TK] - stwierdził.
Rzepliński stwierdził, że Trybunał Konstytucyjny "funkcjonuje niezależnie od toksycznych okoliczności".