GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

PO chce zablokować kandydaturę Szarka na szefa IPN. Za co? - WIDEO

"Gazeta Wyborcza" razem z Platformą Obywatelską chcą zablokować kandydaturę dr. Jarosława Szarka na prezesa IPN. Wykorzystują do tego wypowiedź historyka w sprawie mordu w Jedwabnem.

print screen vod.tvp.pl
print screen vod.tvp.pl
"Gazeta Wyborcza" razem z Platformą Obywatelską chcą zablokować kandydaturę dr. Jarosława Szarka na prezesa IPN. Wykorzystują do tego wypowiedź historyka w sprawie mordu w Jedwabnem. A co Szarek powiedział podczas wczorajszego posiedzenia Komisji Sprawiedliwości? "Odpowiedzialność w pełni za tę zbrodnię pada na niemiecki totalitaryzm". To zabolało "Wyborczą".

W piątek dr Jarosław Szarek ma formalnie zostać wybrany szefem IPN. "Gazecie Wyborczej" nie podoba się zapowiedź dotycząca przedstawienia historii Komunistycznej Partii Polski - Trzeba pokazać nurt narodowej zdrady od Komunistycznej Partii Polski po Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą - mówił dr Szarek. "Gazeta Wyborcza" wybiła tę wypowiedź w leadzie, inne media skupiły się na wypowiedzi nowego prezesa dotyczącej Holokaustu.

Podczas przesłuchania kandydatów poseł PO pytał, kto dokładnie był wykonawcą zbrodni w Jedwabnem. Szarek odpowiedział, że „wykonawcami tej zbrodni byli Niemcy, którzy wykorzystali w tej machinie własnego terroru - pod przymusem - grupkę Polaków". I tutaj odpowiedzialność w pełni za tę zbrodnię pada na niemiecki totalitaryzm - powiedział Szarek.

Co sam nowy prezes uważa za najważniejsze w misji Instytutu?

- Musimy spojrzeć na historię szerzej jako na problem całej tożsamości, na problem kultury. Chciałbym podjąć rozmowy z przedstawicielami środowisk kulturalnych, z młodymi reżyserami, z młodymi poetami , artystami. To w kulturze wyraża się najlepiej nasza tożsamość. To możemy opowiedzieć. Część artystów wybrało ten nurt, który można określić jako nurt „ucieczka od Polski”, jest duża liczba młodych artystów, która chce się z Polską identyfikować, chce działać w kulturze na tym polu. To jest najważniejsze - odtwarzanie, pokazanie naszej historii , naszej tożsamości w kulturze

- mówił podczas przesłuchania dr Szarek.

Dodał, że "musimy sobie tu w kraju opowiedzieć naszą historie, a z tym nie jest najlepiej".

- Pamięć i Naród - te dwa słowa, słowa, które w ostatnim ćwierćwieczu często traktowano jako obciążenie, jako coś z czego mamy się wyzwolić, zapomnieć. W latach 90 tych wygrywano wybory pod hasłem „Wybierzmy przyszłość”. Naród to też było coś podejrzanego (…)Widzimy dzisiaj jak kończą narody, które uciekły od własnej tożsamości, od pamięci, od własnego dziedzictwa. Dzisiaj już nikt nie będzie się zastanawiał, czy taka instytucja jak IPN, która ma być strażnikiem tego dziedzictwa jest potrzebna (...) Musimy opowiedzieć naszą historię. Nowa ustawa mówi o tym, że musimy to zrobić za granicą, ale najpierw musimy sobie tu w kraju opowiedzieć naszą historie a z tym nie jest najlepiej (…) misja IPN została zatracona, jest potrzeba powrotu do tej misji

- podkreślił. 

Poniżej publikujemy całość wystąpienia dr Jarosława Szarka i pozostałych kandydatów na prezesa IPN.


 



Źródło: niezalezna.pl

#historia #Jarosław Szarek #IPN #pamiec

MP