Wakacje trwają, a biedaczyska - polscy celebryci - nie mogą zaznać spokoju ani na urlopie nad polskim morzem, ani pod włoskim słońcem. Była prowadząca TVP Agata Młynarska skarżyła się, że „we Władysławowie jest totalny Armagedon - zjechali wszyscy państwo Kiepscy z rodzinami i przyjaciółmi”. Z kolei Krystyna Janda pożaliła się na Facebooku jak „czytając wiadomości z Polski, każdego dnia drżącymi rękoma” uruchamia Internet.
Jak pisał dziś portal niezalezna.pl, Agata Młynarska, do niedawna jedna z prowadzących zdjętego z anteny programu „Świat się kręci”, wybrała się na wakacje. Nad Bałtyk. Okazało się jednak, że gwieździe mediów nie odpowiada towarzystwo innych polskich wczasowiczów, również odpoczywających w nadmorskich miejscowościach. Upust frustracji dała na Facebooku.
CZYTAJ WIĘCEJ: Młynarska z pogardą o Polakach nad morzem: Państwo Kiepscy z rodzinami
CZYTAJ WIĘCEJ: „Urlopowicze w Juracie - popierajcie Młynarską czynem, wyjeżdżajcie przed terminem”
Inne „lęki” ma z kolei odpoczywająca nad Morzem Tyrreńskim reżyserka i aktorka Krystyna Janda.
„Czytając wiadomości z Polski, każdego dnia drżącymi rękoma otwierając w tej sprawie Internet, chce się przepraszać za te wakacje, że my mamy dookoła spokój, miłych ludzi, beztroskę i serdeczność, w każdym razie tak to wygląda z zewnątrz. Drodzy Rodacy, życzę nam wszystkim spokojniejszej jesieni, ja zbieram siły, przepraszam”
- napisała celebrytka na Facebooku.
fot.: facebook.com
Ciężki jest los celebrytek...
Źródło: niezalezna.pl
#Włochy
#Krystyna Janda
krs