Po raz pierwszy fałszywe wiaty ustawiono w Dusseldorfie. Teraz pomysł z powodzeniem wdrażany jest w innych miejscach. I przynosi efekty – pacjentom, którzy korzystają z pamięci długoterminowej, przystanek kojarzy się z podróżą do domu (często nieistniejącego). Gdy jednak na nim już czekają na autobus, szybko zapominają po co się tam w ogóle znaleźli. Pracownicy placówek nie muszą już angażować policji i innych służb w poszukiwanie na mieście pacjentów i chorych, którzy nie potrafią wskazać, skąd jadą i gdzie mieszkają.
Warszawa: Tajemniczy przystanek autobusowy
Na terenie Centrum Alzheimera przy al. Wilanowskiej w Warszawie stanął fałszywy przystanek.
Autor: JW

Po raz pierwszy fałszywe wiaty ustawiono w Dusseldorfie. Teraz pomysł z powodzeniem wdrażany jest w innych miejscach. I przynosi efekty – pacjentom, którzy korzystają z pamięci długoterminowej, przystanek kojarzy się z podróżą do domu (często nieistniejącego). Gdy jednak na nim już czekają na autobus, szybko zapominają po co się tam w ogóle znaleźli. Pracownicy placówek nie muszą już angażować policji i innych służb w poszukiwanie na mieście pacjentów i chorych, którzy nie potrafią wskazać, skąd jadą i gdzie mieszkają.
Autor: JW
Źródło: transport-publiczny.pl,niezalezna.pl