Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Magdalena Ogórek policzkuje „GW”: Przykre słowa ze strony „salonu” padają nie pierwszy raz

„Gazecie Wyborczej" nie w smak sukces jaki odnosi program „Rodzina 500 plus”. Dziennik Adama Michnika przypuścił ostry atak. Za co?

screen YouTube
screen YouTube
„Gazecie Wyborczej" nie w smak sukces jaki odnosi program „Rodzina 500 plus”. Dziennik Adama Michnika przypuścił ostry atak. Za co? Za doprowadzenie do sytuacji, w której kobiety nie chcą pracować za 1500 zł na kasie, a zamiast tego siedzą w domu z trójką dzieci i „nic nie robią". To karygodne stwierdzenie oburzyło Magdalenę Ogórek. – Te słowa „Gazety Wyborczej" są dla mnie przykre jako dla kobiety, jako matki i także reprezentantki swego czasu tych kobiet w polityce – powiedziała była kandydatka na prezydenta RP w rozmowie z Ewą Pietrzak.

Przypomnijmy. Trójmiejska „Gazeta Wyborcza" zaatakowała program 500+. Artykuł w „GW" to kolejny przykład na to, jak oderwane od rzeczywistości jest środowisko Adama Michnika. Według autora kobiety zamiast siedzieć na kasie, zbierania truskawek czy pracy w gastronomii „siedzą w domu z trójką dzieci i nic nie robią”.

Odniosła się do tego Magdalena Ogórek.

Dla mnie to jest niepojęte. Te słowa „Gazety Wyborczej" są dla mnie przykre jako dla kobiety, jako matki i także reprezentantki swego czasu tych kobiet w polityce. To nie pierwszy raz, kiedy od strony salonu związanego z „GW" padają takie słowa w stosunku do kobiet. Moja kampania prezydencka pokazała, że to wołanie kobiet związanych ze środowiskiem „Gazety Wyborczej" o to, by tych kobiet w polityce było więcej, okazało się zupełnie bez pokrycia. Kiedy pojawiłam się jako kandydatka na prezydenta, to zdwojony atak z tej strony nadszedł bardzo szybko

– mówiła Ogórek. 

Oceniła, że jeśli autorką tekstu w „GW” jest kobieta, to były to słowa pogardy w stosunku do kobiet pracujących w domu.

To przede wszystkim mama - tata oczywiście też - kształtuje te pokolenia, które idą później w świat i one znowu kształtują naszą rzeczywistość

– przypomniała co niektórym Magdalena Ogórek, gość „Tematu Dnia”.
 
Była kandydatka na prezydenta odniosła się do polityki bieżącej. Oceniła Komitet Obrony Demokracji i prezydenturę Andrzeja Dudy.

Wydaje mi się, że część Polaków została nabrana. KOD jawił się jako emanacja ruchu obywatelskiego będącego jak najdalej od polityki. Tymczasem bardzo szybko okazało się, że rzeczywistość jest zupełnie inna. Mateusz Kijowski przestał mówić w wywiadach, że nie zobaczymy go na listach wyborczych. Wręcz przeciwnie, powiedział, że tego nie wyklucza. (…) Osoby, które z sympatią obserwowały ruch KOD-u mogą mieć pewne wątpliwości co do dalszego jego ewoluowania. Tym bardziej, że trwa już swoista walko o pozycję lidera

– mówiła.

Największy wskaźnik zaufania dla pana prezydenta Andrzeja Dudy od samego początku nikogo nie dziwi, bo jest to prezydentura bardzo aktywna

– powiedziała Magdalena Ogórek.
 
Zobacz program:


 

 



Źródło: youtube.com,niezalezna.pl,fronda.pl

#500 plus #Andrzej Duda #Gazeta Wyborcza #Magdalena Ogórek

mg