Strajk w CZD trwa od dwóch tygodni. Pielęgniarki w Instytucie "Pomnik - Centrum Zdrowia Dziecka" odeszły od łóżek pacjentów 24 maja.
Dyrektor placówki postanowiła o zamknięciu czterech oddziałów, w których nie ma teraz pacjentów i przesunięciu personelu tam, gdzie jest niezbędny.
– podkreśliła dyrektor, cytowana przez rmf24.pl.Jest to bardzo trudna decyzja, ale w tej sytuacji jedyna, jaką możemy podjąć (...) Robimy to z ciężkim sercem, ale pamiętamy, że na końcu tego naszego sporu są pacjenci i musimy przede wszystkim troszczyć się o nich, żeby warunki, które tu mają - w tej trudnej sytuacji - były bezpieczne. To jest tym podyktowane
Związek zawodowy pielęgniarek przedstawił nowe żądania oraz nowe punkty porozumienia. Było to tuż przed podpisaniem ugody.
– powiedział wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz.Nie ma chęci porozumienia, pielęgniarki przedstawiły nowe propozycje finansowe i są one wyższe niż wynegocjowane do tej pory
– powiedział Konstanty Radziwiłł.Z żalem odbieram to co się dzieje w czasie negocjacji. Na miejscu od kilku tygodni była większość z kierownictwa Ministerstwa Zdrowia. Wielokrotnie padły z ust protestujących „po co tam przedstawiciele ministerstwa zdrowia". Troska o to co się dzieje w CZD oraz o chore dzieci jest dla nas najważniejsza