Siedmioletni chłopiec z Polski został w zeszłym tygodniu pobity w szkole w mieście Halifax w północnej Anglii za to, że jest Polakiem. O sprawie poinformował rodzic dziecka. Rzecznika Praw Dziecka odniósł się do sprawy. – Zażądam od Rzecznika Praw Dziecka w Anglii interwencji w tej bulwersującej sprawie – poinformował Mikołaj Pawlak.
Ojciec dziecka twierdzi, że szykany i zastraszanie trwały już od pewnego czasu.
Zamieścił też zdjęcie chłopca z widocznymi obrażeniami wokół lewego oka.
Jak opisuje portal Polish Telegraph, w miniony wtorek 7-letni Gabriel stał wraz z grupą uczniów z innych klas przed szkolną stołówką w jednej ze szkół w Halifax. Na oczach wielu rówieśników został napadnięty i pobity. Upadł i przez chwilę się nie ruszał. Sprawcami napaści byli uczniowie ze szkoły, którzy od dłuższego czasu dokuczali chłopcu za to, że jest Polakiem. Wcześniejsze zaczepki i prośby rodzica kierowane do szkoły o interwencję zbagatelizowano - relacjonuje portal.
Do pobicia chłopca odniósł się Rzecznik Praw Dziecka, Mikołaj Pawlak.
Zażądam od Rzecznika Praw Dziecka w Anglii @ChildrensComm interwencji w tej bulwersującej sprawie. Jutro na forum Europejskiej Sieci Rzeczników Praw Dziecka wniosę też o podjęcie pilnych działań @ENOChildren dla powstrzymania dyskryminacji polskich dzieci
– napisał na Twitterze.
Zażądam od Rzecznika Praw Dziecka w Anglii @ChildrensComm interwencji w tej bulwersującej sprawie. Jutro na forum Europejskiej Sieci Rzeczników Praw Dziecka wniosę też o podjęcie pilnych działań @ENOChildren dla powstrzymania dyskryminacji polskich dzieci. https://t.co/Fj06Ez9NRI
— Rzecznik Praw Dziecka (@RPDPawlak) November 16, 2020
W tej sprawie głos zabrał również minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek.
Bez kompromisów w obronie dzieci. Wspieram i jestem do dyspozycji Panie Rzeczniku
– napisał.
Bez kompromisów w obronie dzieci. Wspieram i jestem do dyspozycji Panie Rzeczniku
— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) November 16, 2020
O sprawie pobicia dziecka nie informowały żadne lokalne media z Halifax ani okolic.