Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

TYLKO U NAS! Córka rtm Pileckiego o jego pomniku w Warszawie

- To dla mnie ważny pomnik, bo wybrałam dla niego miejsce na Żoliborzu w Alei Wojska Polskiego. Stamtąd mój ojciec poszedł z własnej woli do piekła, do obozu koncentracyjnego.

- To dla mnie ważny pomnik, bo wybrałam dla niego miejsce na Żoliborzu w Alei Wojska Polskiego. Stamtąd mój ojciec poszedł z własnej woli do piekła, do obozu koncentracyjnego. Ale przyznam się szczerze, że nie widziałam jeszcze tego zwycięskiego projektu, bo podupadłam na zdrowiu. W komisji konkursowej reprezentowała mnie córka, dlatego myślę, że wybrano dobrze - mówi portalowi niezalezna.pl Zofia Pilecka-Optułowicz, córka rtm Witolda Pileckiego.

- Cieszę, się, że tatuś będzie miał pomnik w Warszawie. On był skromny i dlatego był wielki – podkreśla Zofia Pilecka-Optułowicz.

Wczoraj o godzinie 17:00 w Sali Kisielewskiego w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie rozstrzygnięto konkurs na koncepcję pomnika rotmistrza Witolda Pileckiego, który prawdopodobnie w przyszłym roku na wiosnę stanie w stolicy. Zwycięska koncepcja pomnika to sześcienna bryła z pęknięciem, z którego wyłania się sylwetka rotmistrza.

Autorzy zwycięskiej pracy to Jacek Kiciński i Rafał Stachowicz z Siemianowic Śląskich. Inicjatorem pomysłu postawienia pomnika rotmistrzowi Pileckiemu w stolicy było Stowarzyszenie Młodzi dla Polski, a inicjatywa została poparta przez wszystkie środowiska polityczne w Warszawie. Monument powstanie najpewniej wiosną 2015 roku. 

Pomnik stanie nieopodal kamienicy przy Alei Wojska Polskiego 40, z której rotmistrz, poprzez niemiecką łapankęi transport znalazł się w obozie w Auschwitz, gdzie zbudował siatkę konspiracyjną, następnie uciekł i napisał raport o życiu w obozie dla dowództwa Armii Krajowej. Został zabity po wojnie przez komunistów i do dziś nie znamy miejsca jego pochówku.
 

Reklama
Reklama