Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Córka dyktatora w niełasce

Gulnara Karimowa, córka autorytarnego prezydenta Uzbekistanu, była jedną z najbardziej wpływowych osób w Azji Środkowej.

Gulnara Karimowa, córka autorytarnego prezydenta Uzbekistanu, była jedną z najbardziej wpływowych osób w Azji Środkowej. Wszystko zmieniło się jesienią 2013 r., gdy jej postawa zaczęła zagrażać ojcu. Prowadzone przez nią firmy zostały zamknięte, a jej bliscy współpracownicy aresztowani. W rozpaczy wysłała list do BBC. – Jestem bita i maltretowana psychicznie – twierdzi. O Karimowej pisze "Gazeta Polska Codziennie".

Starsza z dwóch córek prezydenta Uzbekistanu, 41-letnia Gulnara, od prawie 15 lat jest obiektem zainteresowania światowych mediów. Śledzono jej karierę naukową, polityczną i życie prywatne. Gulnara uzyskała tytuł profesora w wieku 37 lat. Reprezentowała swój kraj w placówkach dyplomatycznych w USA, Rosji, Hiszpanii oraz przy ONZ w Genewie. W tym samym czasie wydała płytę pop i występowała na scenie pod pseudonimem artystycznym Googoosha. Na swoim koncie ma duet ze znanym rosyjskim aktorem francuskiego pochodzenia Gérardem Depardieu. Udało się jej wylansować znaną na międzynarodowym rynku modowym markę Guli. Sprzedawała zaprojektowaną przez siebie odzież, biżuterię, a nawet kosmetyki. Korzystając ze swojej rozpoznawalności, zajmowała się działalnością społeczną i charytatywną. Najbardziej znany spośród jej organizacji pozarządowych jest Fundusz Forum, którego oficjalnym celem było przeznaczanie środków na rozwój kultury i sztuki w Uzbekistanie - pisze "Gazeta Polska Codziennie".

„Kobieta renesansu” odniosła międzynarodowy sukces i w 2011 r. powróciła na stałe do rodzinnego kraju. Zajęła się działalnością polityczną. Założyła pierwszy niepaństwowy ośrodek badawczy Centrum Studiów Politycznych. Jednak w ciągu ostatnich miesięcy jej życie uległo diametralnej zmianie. Wszystkie prowadzone przez nią w Uzbekistanie i za granicą firmy zostały zamknięte. W marcu br. prokuratura w Szwajcarii postawiła jej zarzut prania brudnych pieniędzy za pośrednictwem m.in. Funduszu Forum. Śledztwo objęło jej najbliższych współpracowników, część z nich została aresztowana.

Więcej w "Gazecie Polskiej Codziennie".

Źródło: Gazeta Polska Codziennie