- Prof. Szwagrzyk swoją pracą stworzył mit. Mit "Łączki" zapisał się trwale w świadomości Polaków. Nieodłączną częścią tego mitu będzie postać profesora Szwagrzyka" – mówił podczas uroczystości przyznania nagrody prezes Jarosław Kaczyński.
Nagrodę "za zasługi w kształtowaniu pamięci historycznej Polaków oraz za dzieło budowania szacunku do bohaterów podziemia niepodległościowego" przyznał Zarząd Ruchu Społecznego im. Lecha Kaczyńskiego.
"Zarząd Ruchu chce w ten sposób uhonorować i podziękować Panu Profesorowi Szwagrzykowi za całą Jego dotychczasową działalność zmierzającą do przywrócenia pamięci o Żołnierzach Niezłomnych. Szczególnie zaś za podjęcie trudu, za sprawą którego polscy patrioci, pomordowani przez komunistyczny reżim, zyskali prawo do godnego pochówku. To dzięki prof. Szwagrzykowi ciała bohaterów odnalezione kwaterze „Ł” warszawskiego cmentarza powązkowskiego zostały zidentyfikowane, a z ich z rąk, po kilkudziesięciu latach, zostały wreszcie zdjęte więzy. Zarząd nagradza prof. Szwagrzyka za realizację przesłania ideowego śp. Lecha Kaczyńskiego, wedle którego fundamentem dla nowoczesnego patriotyzmu musi być tożsamość narodowa, wspierająca się na pamięci historycznej" - brzmi uzasadnienie przyznania nagrody.
Okolicznościową laudację wygłosił dr Włodzimierz Bernacki, wiceprezes ruchu. Statuetkę zaprojektowaną przez prof. Aleksandra Śliwę z krakowskiej ASP wręczył laureatowi prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Dziękując za nagrodę, prof. Szwagrzyk mówił o wspaniałej grupie profesjonalistów, z którymi pracował przy wykopaliskach.
Opowiadał też o najbliższych planach: dokończeniu prac na powązkowskiej "Łączce", rozpoczęciu prac przy ul. Wałbrzyskiej w Warszawie oraz o planowanych poszukiwaniach szczątków Danuty Siedzikówny "Inki", które mogą się znajdować na jednym z gdańskich cmentarzy.
Źródło: niezalezna.pl
Magda Piejko