Do włamania i kradzieży doszło w nocy z 17 na 18 listopada br. na terenie jednego z wałbrzyskich targowisk handlowych. Jak wynikało z zawiadomienia z kasy skradziono 900 zł, a z półek sklepowych zniknęły… akcesoria erotyczne wartości ponad 1000 zł.
- Wizerunek sprawcy został uchwycony przez sklepowy monitoring. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego wałbrzyskiej komendy po obejrzeniu zarejestrowanego materiału, bazując na zgromadzonych informacjach ustalili, że prawdopodobnym sprawcą kradzieży jest 31-letni wałbrzyszanin
- tłumaczy nadkom. Magdalena Korościk z wałbrzyskiej policji.
Mężczyzna został zatrzymany przez policję i przyznał się do kradzieży z włamaniem.
31-latek dokonał skoku na sklep po pijanemu, a gdy wytrzeźwiał i zobaczył, co ukradł - oniemiał.
- Policjantom tłumaczył, że był pijany i tak naprawdę to nie wie, po co zabrał towar oferowany przez sklep. Wszystkie skradzione akcesoria ukrył w lesie - dodaje Korościk.
O dalszych losach 31-latka zadecyduje sąd. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.