Wszyscy ludzie powinni być w stanie żyć swoim życiem bez strachu, niezależnie od tego, w jakim kraju żyją - mówiła na pl. Krasińskich w Warszawie pierwsza dama Stanów Zjednoczonych Melania Trump.
Prezydenta USA Donalda Trumpa wraz z pierwszą damą Melanią Trump oraz prezydenta Andrzeja Dudę z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą na pl. Krasińskich przywitał wiwatujący tłum, który skandował „Donald Trump” i „Andrzej Duda”. Następnie
obie pary prezydenckie złożyły kwiaty pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego.
Pierwsza dama Stanów Zjednoczonych podziękowała polskiej parze prezydenckiej za przyjęcie i gościnność. Jak dodała, miała szansę odwiedzić Centrum Nauki Kopernik, które określiła jako ciekawe i skłaniające do rozmyślań.
Jak wielu z was wie, główną częścią, na której koncentruje się prezydencja mojego męża, jest bezpieczeństwo i dobrobyt ludzi Ameryki. Myślę, jak wszyscy możemy się zgodzić, że ludzie powinni być w stanie żyć swoim życiem bez strachu, niezależnie od tego, w jakim kraju żyją. Tego właśnie chce dla nas wszystkich na całym świecie
- powiedziała.
Dziękuję za to ciepłe przyjęcie w waszym wyjątkowym kraju, za waszą dobroć i gościnność, które nie zostaną zapomniane
- dodała.
Po wygłoszeniu krótkiego przemówienia pierwsza dama zapowiedziała wystąpienie prezydenta Donalda Trumpa.
Źródło: niezalezna.pl
#gościnność #przemówienie #Polska #Warszawa #Melania Trump
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
mg