W Sejmie trwa debata nad wnioskiem Platformy Obywatelskiej o wotum nieufności wobec ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości zwrócił również uwagę na hipokryzję Platformy Obywatelskiej i stosowanie pod rządami PO-PSL podwójnych standardów.– Czasem maski spadają. Sądzę, że przemówienie posła Budki było bardzo pożyteczne z punktu widzenia naszego życia publicznego. Otóż po części mówił o tym, jak Platforma widzi w Polsce prawa obywatelskie. Krótko mówiąc, jedni je mają na przykład prawo demonstrować, a inni nie mają i wolno im przerywać, a jeśli ktoś wykonuje swoje obowiązki, jako szef MSWiA to oczywiście czyni źle, łamie prawo, etc. Po drugie, poseł Budka był łaskaw mówić w wielkiej mierze o Platformie, bo te cechy, które przepisywał, ta arogancja itd. to wszystko, co widzieliśmy przez 8 lat. Jeżeli chodzi o nadzór, przypomnę Amber Gold, aferę warszawską, ale także jeszcze że to tylko i wyłącznie drobne sprawy w porównaniu z VAT-em czy aferą paliwową. Jeszcze się tym zajmiemy – zapowiedział Jarosław Kaczyński.
W pewnym momencie prezes PiS przyznał, że minister Błaszczak według Platformy jest winny, bo na przekór poprzedniej ekipie rządzącej podjął program modernizacji służb mundurowych i odbudowuje komisariaty, które wcześniej PO likwidowała.- Przypomnę, że od tymi rządami ci, którzy próbują uniemożliwić demonstrację spod znaku kilku liter czy też tęczy są jednak wynoszeni, a za waszych rządów było tak, że jednych atakowano, a innych nie. Jeszcze jedna sprawa, bardzo bulwersująca. Na pewno śmierć pana Stachowiaka była niepotrzebna, była tragedią, tego nikt nie przeczy. Ale czy śmierci tych wszystkich, którzy zginęli choćby w czasach, gdy przewodniczący Schetyna był szefem MSWiA były potrzebne i uzasadnione? Czy zajęliście się tym? Co wtedy zrobił pan Schetyna? Czy odpowiadał przed Sejmem? Czy cokolwiek zrobiono? Jeżeli chodzi o ewangelię to tam jest mowa o źdźble i o belce - wy tej belki we własnym oku nie widzicie. Ale to jest oczywiste - mówił Jarosław Kaczyński.
- Rzeczywiście Mariusz Błaszczak jest winien. Jest winien temu, żeby przywrócił program modernizacji służb mundurowych, w tym policji. Jest winien temu, że odbudowuje komisariaty, które wy zlikwidowaliście niemal w połowie i ta jego największa zbrodnia – że broni Polski przed katastrofą społeczną, przed tym wszystkim, co może nam przynieść otwarcie granic wobec tych, którzy nie z naszej winy i nie na mocy naszej decyzji przypływają do Europy w ramach przemysłu przemytu ludzi. Minister Błaszczak to jeden z najlepszych ministrów tego rządu. To człowiek, który rzeczywiście pracuje dla Polski i ma oczywiście poglądy. Wiem, że te poglądy według was są nielegalne, że poglądy naszej strony to mowa nienawiści, ale niedoczekanie wasze zanim wy to, co jest dzisiaj rzeczywiście w wielu państwach Zachodu wprowadzicie w Polsce – podkreślił Jarosław Kaczyński.