Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

​Siemoniak i eksperci od bezpieczeństwa szkoleni przez GRU

Po katastrofie smoleńskiej i w trakcie rosyjskiej agresji na Ukrainę przedstawiciele MON, SKW i ABW regularnie brali udział w konferencjach dotyczących cyberbezpieczeństwa oraz ochrony tajnych

Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska
Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska
Po katastrofie smoleńskiej i w trakcie rosyjskiej agresji na Ukrainę przedstawiciele MON, SKW i ABW regularnie brali udział w konferencjach dotyczących cyberbezpieczeństwa oraz ochrony tajnych informacji. Organizowało je, w nadzorowanej przez MON placówce, stowarzyszenie założone przez byłych oficerów WSI, w tym uczestników kursów GRU. – Nic nie wiem o takich spotkaniach – zarzeka się ówczesny szef MON Tomasz Siemoniak. 

Od 2009 r. rozpoczynają się zmasowane ataki rosyjskich hakerów na polskie systemy bezpieczeństwa. Szczególne ich nasilenie ma miejsce tuż przed katastrofą smoleńską. Miesiąc po tej narodowej tragedii – 14 maja 2010 r. – we wsi Rynia (gdzie znajduje się Wojskowy Dom Wypoczynkowy), na zebraniu założycielskim powołane zostaje do życia Krajowe Stowarzyszenie Bezpieczeństwa Teleinformacyjnego i Ochrony Informacji Niejawnej (KSBTiOIN). Jednym ze statutowych celów organizacji jest „współdziałanie i wspieranie działalności organów państwowych, samorządu terytorialnego i organizacji społeczno-zawodowych w zakresie organizacji i funkcjonowania systemów ochrony informacji niejawnych, w tym w zakresie bezpieczeństwa teleinformatycznego”. 

Jakich to ekspertów znajdujemy wśród założycieli KSBTiOIN? Choćby płk. Jana Kasperka, który został wiceszefem stowarzyszenia. Kasperek, oficer WSW i WSI, był – jak stwierdzono w raporcie z weryfikacji WSI – dyrektorem Centrum Bezpieczeństwa Teleinformatycznego WSI. W kwietniu 1982 r. został wydelegowany przez służby specjalne na kurs w Związku Sowieckim. 

Stowarzyszenie zakładał również ppłk Krzysztof Lisak, w latach 1999–2001 zastępca szefa oddziału w Zarządzie III Wojskowych Służb Informacyjnych. W styczniu 1988 r. Lisak odbył w Moskwie kurs prowadzony przez GRU, czyli zbrodniczy sowiecki wywiad wojskowy.

W gronie inicjatorów działalności KSBTiOIN znalazł się też płk Bogdan Rembacz, w latach 2000–2001 szef wydziału Centrum Bezpieczeństwa Teleinformatycznego WSI. W czerwcu 1988 r. Rembacz wysłany został na kurs w Krasnodarskiej Wyższej Szkole Oficerskiej.

Najważniejszym z kolei ekspertem KSBTiOIN, prowadzącym prelekcje zarówno na konferencjach organizowanych przez to stowarzyszenie, jak i reprezentującym KSBTiOIN na zewnątrz, jest płk Dobrosław Mąka. Od 1976 r. do 1987 r. służył on w tajnym Agenturalnym Wywiadzie Operacyjnym, wchodzącym w skład komunistycznego wywiadu wojskowego. Rozpracowywał m.in. – pod operacyjnym nazwiskiem Sychowski – wrocławską Solidarność Walczącą. Od 30 sierpnia 1976 do 24 czerwca 1977 r. odbywał Wyższy Akademicki Kurs przy Akademii Dyplomatycznej SZ ZSRS w Moskwie. Między 1980 a 1983 r. Mąka przebywał jako „rzeczoznawca” w attachacie wojskowym przy ambasadzie PRL we Francji. Ekspert KSBTiOIN był zaufanym człowiekiem Kremla, bo odbył aż dwa kursy w GRU: pierwszy w czerwcu 1977 r., drugi – w sierpniu 1989 r.

Po transformacji Mąka został attaché wojskowym, morskim i lotniczym przy Ambasadzie PRL w Sztokholmie. Przeszedł też do WSI, gdzie od 2001 do 2003 r. – jak podaje raport z weryfikacji – był szefem Centrum Bezpieczeństwa Teleinformatycznego. 

Wśród założycieli KSBTiOIN są także płk Artur Bogusz, były pułkownik WSI i SKW (po odejściu z tej ostatniej służby był szefem bezpieczeństwa w Miejskich Zakładach Autobusowych w Warszawie, obecnie pracuje jako kierownik działu bezpieczeństwa w Muzeum Historii Żydów Polskich) oraz Wojciech Janas, były oficer wojskowych i cywilnych służb, za rządów PO–PSL (2008–2013) szef bezpieczeństwa w PGNiG.

Więcej na ten temat w najnowszym numerze tygodnika „Gazeta Polska”.

 



Źródło: Gazeta Polska

#GRU #Tomasz Siemoniak

Grzegorz Wierzchołowski