Sędziowie bardzo chętnie powołują się na konstytucję w kontekście reformy sądownictwa. Bardzo chętnie również przypisują obecnej władzy jej łamanie. A co sami robią? Sędzia Żurek oraz sędzia Tuleya wezmą udział w spotkaniu Klubu Obywatelskiego – przybudówki PO i Nowoczesnej. Wbrew zapisom konstytucji.
Ustawa zasadnicza mówi wprost:
Sędzia nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego, ani prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
Tymczasem sędzia Waldemar Żurek oraz sędzia Igor Tuleya już 30 września wezmą udział w spotkaniu Klubu Obywatelskiego, które odbędzie się w Lublinie. Spotkanie w pełni finansowane jest ze środków wyborczych: KKW Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej.
Obaj sędziowie znani są z udziału w antyrządowych demonstracjach, organizowanych przez zwolenników opozycji totalnej, oraz krytyki reformy sądownictwa. Sędzia Tuleya jest ponadto słynny z – delikatnie mówiąc – kontrowersyjnych wyroków.
Przypomnijmy, że w 2015 r. czytanie polskiej konstytucji wraz z byłymi sędziami Trybunału Konstytucyjnego: Andrzejem Zollem i Jerzym Stępniem zorganizowała Fundacja Schumanna - działająca za pieniądze... niemieckiego rządu.