Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

„Zielony Ład to dzieło m.in. Platformy Tuska”. Prezes PiS apeluje o tłumny udział w dzisiejszym proteście!

"Zielony Ład rozumiany węziej - bo wtedy on jest przede wszystkim skierowany przeciwko rolnictwu, jak i szerzej - wtedy jest skierowany praktycznie przeciwko wszystkim, pomijając najbogatszych, dla których podwyżki cen nie mają znaczenia - ma służyć temu, żeby takie kraje jak Polska, które do tej pory goniły UE, zachodnie kraje UE - przestały gonić, zaczęły się cofać" - mówił Jarosław Kaczyński, prezes PiS, w dzisiejszym oświadczeniu prasowym. Polityk apelował o tłumny udział w dzisiejszej manifestacji.

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński
Zrzut ekranu - Youtube.com/Prawo i Sprawiedliwość

Dziś w samo południe w Warszawie rozpoczyna się wielki protest Solidarności - zarówno pracowniczej, jak i rolniczej, do którego włączają się również rolnicy z całej Polski. Hasło przewodnie manifestacji brzmi - "Precz z Zielonym Ładem". Bo to właśnie ten pomysł unijnych biurokratów może doprowadzić do wygaszenia rolnictwa krajów członkowskich UE, w tym Polski.

"Tusk stosuje starą metodę"

Przed rozpoczęciem manifestacji, prezes PiS - Jarosław Kaczyński, wygłosił oświadczenie prasowe, w którym przypomniał, którzy polscy europarlamentarzyści faktycznie głosowali "za" Zielonym Ładem, a który byli przeciwko... 

Za: Buzek, Duda, Frankowski, Jarubas, Kalinowski, Lewandowski, Kopacz, Łukacijewska, Sikorski, Thun, Balt, Biedroń, Cimoszewicz, Liberadzki, Kohut, Miller. 

Przeciwko: Bielan, Brudziński, Czarnecki, Fotyga, Jaki, Jurgiel, Karski, Kempa, Kopcińska, Krasnodębski, Kuźmiuk, Legutko, Mazurek, Tobiszowski, Waszczykowski, Wiśniewska, Zalewska, Złotowski. 

"To, jak sądzę, jest najlepszy dowód tego, że to, co w tej chwili - nie tyle robi, a wyprawia - Donald Tusk, to jest po prostu stosowanie starej metody. Uciekając, złodziej krzyczy: łapać złodzieja"

– mówił Kaczyński.

I jak podkreślił - "Zielony Ład to jest m.in. dzieło PO".

"Ta całkowicie się w to włączyła, po to, żeby realizować różne interesy, różne ideologie, ale te interesy nie są polskie i te ideologie - chociaż funkcjonują w Polsce - nie mają polskiego pochodzenia. Są z zewnątrz. Są szaleństwem indukowanym z innych państw Europy, do naszego kraju. Chodzi o to szaleństwo klimatyczne"

– tłumaczył prezes Prawa i Sprawiedliwości.

W jego ocenie - "różne inne decyzje, które były podejmowane w ciągu ostatnich lat - niekiedy i wcześniej, to były też decyzje, które w gruncie rzeczy sprowadzały się do tego, że Donald Tusk współpracuje z von der Leyen w realizacji tego właśnie programu". "W zasadzie - początków tego programu, bo on się zmieniał, tu były różne fazy" - dodał.

"Także ta faza bardzo poważnego zaostrzenia Zielonego Ładu, rozumianego najszerzej. Łącznie z przedsięwzięciami, których symbolem i istotą są opłaty ETS. Te opłaty, które w pewnym momencie, po wprowadzeniu, były mało dolegliwe. kiedy jednak wprowadzono je na lipską giełdę - niemiecką, to ich cena wzrosła 10-krotnie i jest to dzisiaj ogromnie obciążające"

– wskazał polityk.

"Chodzi o to, żeby Polska się cofała"

Kontynuował, mówiąc - "Zielony Ład rozumiany węziej - bo wtedy on jest przede wszystkim skierowany przeciwko rolnictwu, jak i szerzej - wtedy jest skierowany praktycznie przeciwko wszystkim, pomijając najbogatszych, dla których podwyżki cen nie mają znaczenia - ma służyć temu, żeby takie kraje jak Polska, które do tej pory goniły UE, zachodnie kraje UE - przestały gonić, zaczęły się cofać".

"Żeby to zbliżanie zmieniło się w co najwyżej stan zamrożenia, ale raczej cofanie się, żeby ta wielka szansa na to, aby Polska stała się krajem tak naprawdę równoprawnym - również w kontekście dochodów, pensji, poziomu życia - była zmarnowana. Tą szansę stworzyły rządy PiS. Ktoś celnie powiedział, że my wyciągnęliśmy Polskę z krajów "Trzeciego Świata". Nam się to udało, pieniądze były, nie tak jak wcześniej "nie ma i nie będzie". 

– przyznał Kaczyński.

I jak podkreślił - "my nie tolerowaliśmy tych gigantycznych nadużyć, to wywołało potworną nienawiść tych, którzy na tych nadużyciach korzystali. Całą tą gigantyczną kampanię, która niestety okazała się skuteczna wobec znaczącej części społeczeństwa, ale to nie zmienia faktu, że Polska w tym okresie ogromnie zyskała. Teraz ma się cofać".

"My chcemy zrobić wszystko, żeby tak się nie stało i nasz dzisiejszy udział w tym marszu jest po prostu wynikiem tej determinacji, tej decyzji. Mieliśmy przecież zaplanowany własny marsz, ale doszliśmy do wniosku, że dwa marsze w bardzo nieodległym czasie to jest coś, co pewnie nie wyjdzie. Liczymy, że wyjdzie ten dzisiejszy, a naprawdę nie zależy nam na reklamowaniu tam naszej własnej partii, tylko na tym, żeby po prostu to wyszło, żeby było dużo ludzi. Powtarzam: bierzemy w tym udział bez naszych sztandarów, bez naszych przemówień, po prostu jako obywatele, bo przecież wszyscy obywatele otrzymali taką propozycję, żeby wziąć udział w tym marszu"

– podsumował.

Oglądaj Telewizję Republika na żywo:

 



Źródło: niezalezna.pl

#Jarosław Kaczyński #Polska #polityka #PiS

Anna Zyzek,Mateusz Mol