Wybory przebiegają spokojnie, bez znaczących problemów i incydentów – poinformowała podczas konferencji prasowej Państwowa Komisja Wyborcza. Swój głos w wyborach oddał już premier Mateusz Morawiecki, który razem z rodziną udał się do obwodowej komisji wyborczej.
W niedzielę, o 7 rano rozpoczęło się głosowanie w wyborach parlamentarnych, - w których Polacy wybierają 460 posłów i 100 senatorów - oraz w referendum ogólnokrajowym. Do zakończenia głosowania o godz. 21 trwa cisza wyborcza i referendalna. Do głosowania w wyborach uprawnionych jest 29 mln 91 tys. 533 wyborców; wybory odbędą się w 31 tys. 497 obwodach głosowania.
Chwilę po godzinę 11 premier Mateusz Morawiecki wraz z rodziną wziął udział w wyborach w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 113 przy ulicy Spartańskiej, gdzie mieści się Szkoła Podstawowa nr 205 im. Żołnierzy Powstania Warszawskiego.
W lokalu było już wiele osób czekających na możliwość oddania głosu. Premier wraz z żoną i dwójką dzieci ustawił się w kolejce. Po odebraniu kart kolejne kilka minut czekał na wolny stolik. Najpierw karty do urny wrzuciła żona premiera z córką a później szef rządu z synem.
Po głosowaniu cała rodzina wyszła z lokalu wyborczego, który zaczął się coraz bardziej zapełniać.
Kolejka po odbiór kart wyborczych liczyła 30-40 osób.
Nagrania poniżej są autorstwa Łukasza Żmudy.