Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Co z 800 plus i innymi programami, gdy zwycięży opozycja? „Zlikwidują je w osiem tygodni, zniszczą wszystko"

- Te piękne programy społeczne nie są zapisane w Konstytucji; to, co tworzyliśmy przez osiem lat, nasi przeciwnicy polityczni, liberałowie, którzy już wiele razy tak postępowali, mogą zlikwidować - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Łomży.

Donald Tusk
Donald Tusk
Tomasz Jędrzejowski/Gazeta Polska

Czarna teczka Donalda Tuska

Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z wyborcami w Łomży wskazał na drugi dokument z "czarnej teczki" Donalda Tuska.

"Dziś oni mówią, że może zapora na granicy polsko-białoruskiej była potrzebna, ale sami głosowali przeciwko zaporze. (...) Chcieli, żeby ta granica była granicą chaosu. Mielibyście już tutaj zamęt, zamieszenie, ferment na całego"

– powiedział Morawiecki.

Jako przykład skutków polityki, którą chce wprowadzić PO, premier przywołał nagłówki komunikatów z mediów w Holandii, na których można przeczytać: "Kobiety boją się wychodzić po zmroku na ulice, bo grasują gangi młodocianych nielegalnych imigrantów".

"Może tutaj w Łomży chcielibyście takie nagłówki: +Nie ma bezpieczeństwa na polskich ulicach+ lub +Kolejne zamachy terrorystyczne grożą Polsce+"? - pytał szef rządu. Podkreślił, że "to jest realne zagrożenie, przed jakim stoimy, realne zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski".

"Lider PO, Donald Tusk mówił, że (nielegalni imigranci) to są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi. To niech szukają go w Berlinie, albo w Marsylii, ale nie w Polsce"

– oświadczył premier.

Szef rządu zaznaczył, że "my wiemy, co to znaczy pomoc w ekstremalnej sytuacji".

"Otworzyliśmy nasze domy na prawdziwych uchodźców, a nie dla ekonomicznych nielegalnych imigrantów, którzy niszczą spokój miast"

– powiedział Morawiecki.

"Maski opadły z twarzy. Nie czekają nawet do 15 października. Już teraz partia Tuska, na żądanie Berlina i Brukseli, wprowadza w Europie pakt migracyjny razem ze swoimi kolesiami" - zaznaczył szef rządu.

Programy społeczne do likwidacji?

"Szanowni państwo, może wydaje się wam, że te wszystkie programy społeczne, które wdrożyliśmy - wyprawka jak dzieci idą do szkoły, rodzinny kapitał opiekuńczy dla maluszków, nowe miejsca w żłobkach, 500 plus a za chwilę 800 plus, 13-te i 14-te emerytury, emerytura bez podatków - może wam się wydaje, że to jest dane raz na zawsze. Nic bardziej mylnego"

– podkreślał premier Morawiecki.

"Te piękne programy społeczne nie są zapisane w Konstytucji; to, co tworzyliśmy przez osiem lat, nasi przeciwnicy polityczni, liberałowie, którzy już wiele razy tak postępowali, mogą zlikwidować. I zlikwidują w osiem tygodni, zniszczą to wszystko. Dlaczego? Dlatego, że oni działają na rzecz mocodawców z Niemiec, z Brukseli. A tamci chcą taniej siły roboczej z Polski. Oni chcą, żeby Polacy emigrowali" - podkreślił szef rządu.

"A kiedy Polacy będą emigrować za chlebem? Wtedy, jak tu nie będzie godnej pracy, jak nie będzie godnej płacy, jak tutaj nie będzie polityki społecznej z prawdziwego zdarzenia, takiej jak wprowadziliśmy. Wtedy Polacy z powrotem zaczną emigrować"

– kontynuował Morawiecki.

Przyznał też, że wielką radością jest dla niego to, że - pierwszy raz od ponad 200 lat - więcej rodaków wraca do Polski z emigracji, niż wyjeżdża za chlebem za granicę.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Donald Tusk #Mateusz Morawiecki #wybory 2023 #Prawo i Sprawiedliwość #Platforma Obywatelska

mm