"Chcę podziękować prezydentowi Dudzie za to, że uspokoił nastroje. Wielu Polaków boi się, że w Polsce będzie wojna... Ten uspokajający ton Andrzeja Dudy jest więcej wart niż te wszystkie słowa Donalda Tuska, że trzeba współpracować" - ocenił na antenie Republiki Michał Wójcik, poseł PiS.
Przed wczorajszym przemówieniem skierowanym do uczestników konferencji CPAC, prezydent Donald Trump spotkał się ze swoim polskim odpowiednikiem. Andrzej Duda jest pierwszym europejskim liderem, który spotkał się osobiście z Trumpem po jego zaprzysiężeniu.
"Prezydent Trump spotkał się z prezydentem Polski Andrzejem Dudą i potwierdził nasz bliski sojusz. Prezydent Trump pochwalił również prezydenta Dudę za zaangażowanie Polski w zwiększenie wydatków na obronę"
– napisał Biały Dom po spotkaniu.
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
O szczegółach rozmów z Donaldem Trumpem, Andrzej Duda powiedział w wywiadzie, którego udzielił Michałowi Rachoniowi na antenie TV Republika.
Rozmowa prezydentów USA i Polski była dziś komentowana również na antenie Republiki, w programie Miłosza Kłeczka - Wysokie Napięcie.
Temat rozmowy sprowadził się również do ewentualnego pokoju na Ukrainie, o co od tygodni stara się m.in. Ameryka.
Nie wiem, czy Putinowi zależy na tym, by skończyć tę wojnę. Od miesięcy jest mocna ofensywa na froncie. Rosjanie odnoszą sukcesy i każdy z nas ma tego świadomość. Dlatego - jedyną osobą, która może tą straszną wojnę przerwać, żeby świat nie był rozchwiany i żeby ludzie nie musieli ginąć - jest prezydent Donald Trump.
– ocenił Michał Wójcik, poseł PiS.
Zwrócił również uwagę na to, jak ważna w tym kontekście jest dobra relacja Polski z Waszyngtonem.
Co by się działo, gdyby prezydentem Polski był w tej chwili Rafał Trzaskowski? Jakie mielibyśmy powiązania z administracją amerykańską? Co by było, gdyby ten facet, który otwarcie wspierał przeciwnika Trumpa, dzisiaj by decydował? Chcę podziękować prezydentowi Dudzie za to, że uspokoił nastroje. Wielu Polaków boi się, że w Polsce będzie wojna...
– mówił dalej.
Polityk nawiązał także do narracji szerzonej przez media mainstreamowe, jakoby rozmowa Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem trwała zaledwie kilka minut.
Donald Tusk wiele by dał, żeby miał te nawet 30 sekund spotkania z Donaldem Trumpem. Wiele by dał, żeby chociaż uścisnąć mu dłoń. Wielu liderów europejskich chciałoby porozmawiać z prezydentem Trumpem w cztery oczy. Po to też się rozmawia, aby nie przekazywać wszystkiego na zewnątrz. Niemniej, ten uspokajający ton Andrzeja Dudy jest więcej wart niż te wszystkie słowa Donalda Tuska, że trzeba współpracować. Wiemy, po której stronie oni stali.
– skomentował Wójcik w Republice.
Wracając do tematu wojny na Ukrainie, przyznał wprost, że nie wie, jaką strategię ma Trump, bo "strategie mogą być różne i mogą być one różnie odbierane przez ludzi".
My musimy patrzeć jednak na interes Polski i Polaków.
– podsumował.