Timmermans wydał 5 mld euro na „głupią propagandę”. Europosłowie PiS: „To jest gigantyczny skandal” [WIDEO]
- Pamiętacie Państwo, jak polskie media zasypywała głupia propaganda na temat polityki klimatycznej, środowiskowej i tak dalej? To były pieniądze przeznaczane przez Timmermansa – 5 miliardów – na kompletnie niepotrzebne rzeczy, bzdury, które dziś powodują, że Europa jest w takim miejscu, że nawet nikt nie chce z nią siadać do stołu negocjacyjnego - powiedział Patryk Jaki, europoseł PiS.
5 miliardów na "bzdury". Europosłowie PiS o unijnym programie Timmermansa
Politycy PiS: Patryk Jaki i Tobiasz Bocheński zorganizowali konferencję prasową, na której skomentowali wczorajsze słowa Donalda Tuska, który z dumą ogłosił, że Google zainwestuje w Polsce... 5 milionów (nie miliardów) dolarów w ciągu pięciu lat. Przypomniano także o unijnym programie "Project Life" prowadzonym przez Fransa Timmermansa o wartości 5 miliarów euro.
"Wczoraj widzieliście wielki, przełomowy projekt premiera Donalda Tuska warty 5 mln dolarów. Gratulujemy, wielki sukces Polski. Chcę Państwu powiedzieć, że ekipa Tuska i cała jego koalicja była zaangażowana w projekt, który był warty nie 5 milionów, tylko 5 miliardów. Ten projekt nazywał się „Project Life” w ramach Komisji Europejskiej, który prowadził Frans Timmermans. Pamiętacie Państwo, jak polskie media zasypywała głupia propaganda na temat polityki klimatycznej, środowiskowej i tak dalej? Tego było po prostu pełno wszędzie. To były, proszę Państwa pieniądze przeznaczane przez Timmermansa – 5 miliardów – na kompletnie niepotrzebne rzeczy, bzdury, które dziś powodują, że Europa jest w takim miejscu, że nawet nikt nie chce z nią siadać do stołu negocjacyjnego"
– powiedział Jaki.
Europoseł PiS dodał, że "w międzyczasie wyszło, że w ramach tego programu były podpisywane umowy na to, żeby lobbować u posłów krajowych i posłów europejskich za tymi głupimi rozwiązaniami".
"5 mld idzie od Timmermansa do firm lobbystycznycy, by lobbowali u posłów krajowych i europejskich, by wspierali ten program. I to jest w porządku, prawda? A jakby wydawali na straże pożarne? Co jest lepsze? To jest tak gigantyczne skandal, takie przepuszczanie pieniędzy. Te pieniądze powinny by wydane na uzbrojenie, wzmocnienie granicy, a były wydawane na głupią propagandę i to w sposób przestępczy"
– tłumaczył.
Będzie komisja śledcza?
Polityk poinformował o podjęciu przez grupę europosłów PiS decyzji o skierowaniu wniosku o powołano specjalnej komisji śledczej w tej sprawie.
"Chcemy wiedzieć, którzy posłowie dostawali pieniądze w ramach tego skandalicznego programu i skandalicznej, głupiej propagandy. Pytanie do posłów obecnej koalicji: podpiszecie wniosek w tej sprawie? Jeśli nie, to dobrze, żeby Polacy usłyszeli, na co wydajecie pieniądze. Na lobbowanie za tymi głupimi rozwiązaniami klimatycznymi, kiedy potrzebujemy produkować amunicję oraz innowacji. To jest gigantyczny skandal"
– oznajmił Jaki.
"Jeden z największych skandali w ciągu ostatnich 30 lat"
Tobiasz Bocheński wskazał, iż "mamy do czynienia z jednym z największych skandali w ciągu ostatnich 30 lat jeżeli mówimy o wspólnocie europejskiej".
"Część polityków brukselskich, takich jak Frans Timmermans, chcieli forsować Zielony Ład. Wiedzieli, że nie ma na to zgody ze strony społeczeństw europejskich, że nie ma takiej woli. Wykorzystali środki europejskie, najprawdopodobniej 5 mld euro, które miało służyć w zamyśle na finansowanie proekologicznych inicjatyw. Zostało to wydane na organizacje różnego rodzaju cieszących się uznaniem wśród niektórych grup społecznych, by lobbowały za rozwiązaniami, które były przygotowane przez Komisję Europejską"
– powiedział.
Dodał, iż "mamy do czynienia z taką sytuacją, jak w mediach społecznościowych mamy infulencerów, którzy zachwalają jakiś produkt i muszą to oznaczyć jako materiał sponsorowany".
"Wygląda na to, że ogromna część środków europejskich liczona w miliardach euro zostało przekazana, aby kupić tzw. „niezależny głos” społeczeństwa obywatelskiego, aby przepchnąć rozwiązania, które teraz duszą europejską gospodarkę, a są nazywane Zielonym Ładem. Zbudowaliśmy koalicję wielu europosłów z różnych państw po to, aby zebrać wystarczającą liczbę podpisów i powołać komisję śledczą, która w przeciągu roku gruntownie wyjaśni ten skandal"
– podsumował.
Źródło: niezalezna.pl
