- Taśmy Wieczorka to manipulacja, a nagrania są wyrwane z kontekstu - oświadczyła rzecznik Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Natalia Żyto. Zagroziła również skierowaniem w związku z naszą publikacją zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa określonego w art. 212 kk. Zarzuty te są absurdalne. Informujemy, że dysponujemy całą nagraną taśmą i nie wykluczamy jej opublikowania. Słowa rzecznik resortu wywołały falę komentarzy wśród internautów.
Portal Niezalezna.pl dotarł do nagrania rozmowy, która odbyła się w ministerstwie nauki 19 lutego 2024 r. W spotkaniu brali udział minister Dariusz Wieczorek, rektor PUZ Bogusław Kopka, Marcin Czaja, dyrektor Departamentu Organizacji Uczelni, Kształcenia i Spraw Studenckich w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, prezydent Grudziądza Maciej Glamowski i jego zastępczyni Róża Lewandowska.
W trakcie rozmowy minister Wieczorek i dyrektor z jego resortu szantażują rektora Publicznej Uczelni Zawodowej (PUZ) w Grudziądzu Bogusława Kopkę, by podał się do dymisji jeszcze tego samego dnia. Inaczej - jak grożą - uczelnia zostanie zlikwidowana. Choć rektor Kopka obiecuje, że złoży dymisję następnego dnia za pośrednictwem platformy e-PUAP, bo chce jeszcze pożegnać się z pracownikami, minister Wieczorek nie przestaje naciskać, by rezygnacja nastąpiła jeszcze tego samego dnia.
Rzecznik Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Natalia Żyto w reakcji na naszą publikację oświadczyła, że jest to... "manipulacja, a nagrania są wyrwane z kontekstu".
"Zawarte w publikacji, nieprawdziwe i obraźliwe określenia ocenne, będą podstawą do żądania przez pana ministra sprostowania, a co więcej, do złożenia zawiadomienia o podejrzenia popełnienia przestępstwa określonego w art. 212 kk, czyli zniesławienia. Odpowiednie kroki prawne zostaną podjęte niezwłocznie"
Oprócz tego, oświadczyła, że "w uczelni dochodziło do nieprawidłowości" - "zarówno władze miasta Grudziądz, jak również ministerstwa dostrzegały brak zaangażowania i brak umiejętności rektora w organizacji uczelni".
Nasza redakcja dysponuje całą nagraną taśmą i nie wykluczamy jej opublikowania. Słowa rzecznik resortu wywołały falę komentarzy wśród internautów. Oto najciekawsze wpisy:
Gomoła też płakał, że padł ofiarą prowokacji...
— Lewak z XXI wieku (@LewakXxi) October 23, 2024
Spokojnie, silniczki to łykną.
— Obserwator (@0bserwator_) October 23, 2024
Oni się dobrze czują? 😂
— Rabarbarian (@Rabarbarian1) October 23, 2024
😂🤣😂to nie jego glos 😂🤣.
— AdrianL (@Adrian1989L) October 23, 2024
Jak złapią za rękę to mów, że to nie twoja ręka!
— Piotr Szkołut (@piotr1945) October 23, 2024