Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Hołownia nie stawił się na przesłuchanie. Wystraszył się pytań o zamach stanu?

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia nie pojawił się dziś w warszawskiej prokuraturze okręgowej. Polityk miał dziś zeznawać ws. słów o „zamachu stanu” z lipca tego roku. Jego pełnomocnik mec. Filip Curyło wskazywał m.in., że Hołownia udzielił już odpowiedzi na wszystkie pytania prokuratury.

Autor: Mateusz Mol

Hołownia nie przyszedł na przesłuchanie ws. zamachu stanu 

W poniedziałek na godz. 11 zaplanowano kontynuację przesłuchania Hołowni w charakterze świadka; 10 października przesłuchanie zostało na jego wniosek przerwane i zakończyło się na momencie odpowiedzi na pytania prokuratora. Wówczas udział w nim wzięli prezes TK Bogdan Święczkowski oraz mec. Bartosz Lewandowski - pełnomocnik KRS w ramach postępowania dotyczącego „zamachu stanu”, do którego dołączono wniosek o przesłuchanie marszałka ws. jego słów z lipca. W rozmowie z dziennikarzami mec. Lewandowski mówił wtedy, że zarówno on, jak i prezes TK będą mieli do Hołowni „szereg dodatkowych pytań”.

W poniedziałek w rozmowie z dziennikarzami przed prokuraturą mec. Curyło przekazał, że Hołownia nie stawi się na przesłuchanie, argumentując, że jego klient rzekomo udzielił już odpowiedzi na wszystkie pytania prokuratury. Podkreślił również, że Hołownia - pełniący rolę świadka oraz organu państwa - przekazał już ponad 10 tysięcy stron dokumentacji.

Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

- Z tego drugiego tytułu, czyli z bycia organem państwa, wynikła konieczność zasięgnięcia opinii (...) procesualisty pana profesora Andrzeja Sakowicza. Z opinii wynika jednoznacznie, że w dzisiejszym przesłuchaniu nie jest możliwy udział przedstawicieli KRS i Trybunału Konstytucyjnego, nie są to bowiem podmioty, które można uznać za pokrzywdzone w tej sprawie

– dodał mec. Curyło.

Mec. Bartosz Lewandowski przypomniał, że pokrzywdzonym w śledztwie jest Krajowa Rada Sądownictwa oraz Trybunał Konstytucyjny. Przepisy Kodeksu postępowania karnego dają możliwość zadania szeregu pytań. 

W październiku nie było czasu, że byśmy zadali swoje pytania. Pan marszałek dość ogólnie odpowiedział na pytanie prokuratora. Ja tego nie rozumiem. Śledztwo dotyczące zamachu stanu dotyczy także gróźb bezprawnych, w tym użycia przemocy wobec konstytucyjnych organów państwa. To również jest przedmiotem badania prokuratury. Nie rozumiem dlaczego świadek wybiera sobie, na które pytania będzie odpowiadać

– oznajmił.

Dodał, iż "dziwi się zachowaniu pana marszałka".

Nie wiem, jakich pytań się boi. Liczyłem, że dziś uzyskamy konkretne informacje

– podkreślił mec. Lewandowski.

Śledztwo ws. zamachu stanu 

Wniosek do prokuratury ws. lipcowych słów Hołowni skierował mec. Lewandowski. Ostatecznie dołączono go do sprawy zamachu stanu z zawiadomienia Święczkowskiego. Dotyczyło ono podejrzenia popełnienia przestępstwa zamachu stanu, m.in. przez premiera, marszałków Sejmu i Senatu, ministrów czy szefa Rządowego Centrum Legislacji.

Śledztwo w sprawie zamachu stanu zostało wszczęte przez zastępcę prokuratora generalnego prok. Michała Ostrowskiego i przejęte 27 lutego br. przez warszawską prokuraturę okręgową. 

Autor: Mateusz Mol

Źródło: PAP, telewizja Republika, niezalezna.pl