Bierz sześć i jazda - mówi do Jakuba Rutnickiego Patryk Jaskulski. To posłowie Koalicji Obywatelskiej, którzy przekazują sobie kolejne kartony z podpisami poparcia dla Rafała Trzaskowskiego. Pudła, jak w poprzednich podobnych nagraniach, wyglądają podejrzanie lekko.
Rafał Trzaskowski wraz ze sztabem przywiózł do siedziby Państwowej Komisji Wyborczej - jak twierdzi - ponad 1,1 mln podpisów w pudłach. Pod siedzibą Komisji zorganizowano happening przekazywania z rąk do rąk kolejnych kartonów. Wyglądały na puste, co już wtedy wzbudziło podejrzliwość internautów.
Zaledwie kilka dni później zawartość kartonów obnażył Jacek Karnowski, prezentując się na nagraniu z aż trzema, ponadto trzymanymi w jednej ręce. Na oko - trzy pudła z ryzami papieru A4 to waga kilku, jeśli nie kilkunastu kilogramów.
Po kpinach wokół pustych kartonów z rzekomymi podpisami poparcia, sztab odpalił kolejne nagranie.
„Kabaret z pustymi kartonami trwa. A najgorsze, że to jest oficjalny film Rafała Trzaskowskiego” - komentuje jeden z internautów.
„Czy jego elektorat nie widzi, że robią z nich debili?”
- dopytuje.
Kabaret z pustymi kartonami trwa. A najgorsze,że to jest oficjalny film Rafała Trzaskowskiego.
— Maciej Podstawka (@MaciekBNB) March 12, 2025
Czy jego elektorat nie widzi, że robią z nich debili?pic.twitter.com/QtWChEXKkN