Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Tusk odpowiada atakiem na skandaliczne dokumenty. Marek Pęk: "To kolejna podła, kłamliwa wypowiedź"

- W sensie politycznym i moralnym ta wypowiedź jest dodatkowo skandaliczna. To właśnie za swój stosunek do Rosji, za swoją politykę bardzo realistyczną, dalekowzroczną w odniesieniu do Rosji stracił życie w Smoleńsku. Jest to kolejna podła, kłamliwa wypowiedź Tuska - powiedział w programie #Jedziemy Marek Pęk, wicemarszałek Senatu odnosząc się do słów lidera PO na temat Lecha Kaczyńskiego.

Marek Pęk był gościem programu #Jedziemy
Marek Pęk był gościem programu #Jedziemy
TVP Info / screen

"Reset": współpraca SKW z FSB

W najnowszym odcinku serialu dokumentalnego "Reset" autorstwa Michała Rachonia i prof. Sławomira Cenckiewicza ujawniono nieznane dotąd dokumenty, pokazujące przebieg zakulisowych rozmów między SKW i FSB, a także zgodę, jaką miał wydać ówczesny premier, szef PO Donald Tusk na współpracę między polskimi i rosyjskimi służbami. Po raz pierwszy opublikowano m.in. treść umowy Służby Kontrwywiadu Wojskowego z Federalną Służbą Bezpieczeństwa.

Z zapisów umowy wynikało ponadto, że "strony udzielają sobie wzajemnie pomocy w [...] przeciwdziałaniu działalności wywiadowczo-wywrotowej służb specjalnych krajów trzecich, skierowanej przeciwko Federacji Rosyjskiej lub Rzeczpospolitej Polskiej".

Donald Tusk pytany o te ustalenia oświadczył, że "prezydent Lech Kaczyński podpisał identyczną umowę w 2008 roku". 

Pęk: To ewidentna nieprawda

O tę sprawę był pytany w programie #Jedziemy Marek Pęk, wicemarszałek Senatu. 

"Po pierwsze, skomentuję to tak, że to ewidentna nieprawda. Wszystko to działo się po śmierci tragicznie Lecha Kaczyńskiego. W sensie politycznym i moralnym ta wypowiedź jest dodatkowo skandaliczna. To właśnie za swój stosunek do Rosji, za swoją politykę bardzo realistyczną, dalekowzroczną w odniesieniu do Rosji stracił życie w Smoleńsku. Jest to kolejna podła, kłamliwa wypowiedź Tuska. Cisną mi się na usta słowa Onufrego Zagłoby z „Potopu” skierowane do księcia Radziwiłła: Zdrajco, zdrajco..."

– oświadczył Pęk.

Polityk PiS wskazał, że "ten dokument pokazuje, iż Tusk całkowicie sprzecznie z polską racją stanu, z racją stanu NATO, doprowadził do tego, że polskie służby częściowo były wprost na usługach Rosji, na usługach państwa prowadzącego wrogą w stosunku do Polski i NATO, zbrodniczą politykę w tym obszarze Europy". Dodał, że w jego opinii "jest to działanie, które się wprost kwalifikuje do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu - tutaj owijania w bawełnę nie ma, nie ma co się bawić w łagodne określenia tej działalności". 

Odnosząc się do spotkań przedstawicieli z SKW z ludźmi z FSB ocenił, że "to pokazuje na pewien charakterystyczny rys polityki prowadzonej głównie przez ekipę kierowaną przez Donalda Tuska, ale również przez wcześniejsze ekipy, szczególnie te o proweniencji postkomunistycznej".

"Ci politycy, którzy pełnili najwyższe urzędy, byli pewnego rodzaju figurantami. Oni byli przykrywką pewnej bardzo nieformalnej, bardzo luźnej działalności służb, to ci ludzie służb prowadzili tutaj realną politykę, realne działania powołując się na najwyższe organy państwa polskiego i jego autorytet. A tak naprawdę nikt do końca nie wiedział, jaką politykę oni realizują oraz jakim celom ich działania służą. To pokazuje, że za rządów Tuska panował bardzo głęboki rozkład polskiego państwa. Służby są newralgicznym punktem systemu władzy państwowej. Jeśli premier Polski nie ma bezpośredniej kontroli nad działaniami służb, to tę kontrolę przejmują jakieś inne, najczęściej obce osoby i podmioty. To kolejny raz kompromituje Tuska jako premiera rządu polskiego"

– podsumował Pęk.

 



Źródło: TVP Info, niezalezna.pl

##Jedziemy #Marek Pęk #reset #Donald Tusk #Służba Kontrwywiadu Wojskowego #FSB #Rosja #służby

Mateusz Mol