Krzysztofowi Śmiszkowi odczytano jego własne słowa na temat drożyzny z czasu rządów PiS, kiedy to przekonywał, że "rząd ma wszystkie instrumenty w ręku, żeby zatrzymać ten koszmar cenowy i galopujące ceny, a oni zajmują się wewnątrzkoalicyjnymi sporami". W reakcji polityk Lewicy odparł, że "to jest oczywiście nieprawda" oraz oświadczył, że "nie wie, kto to powiedział".
Krzysztof Śmiszek został zapytany w Polsat News, czy rozumie "ciężką dyskusję polityczną o cenie masła".
"Panie redaktorze, ja także konsumuję masło i to nie jest nic oderwanego od mojej rzeczywistości. Ja uważam, że debata polityczna powinna być i o wielkich rzeczach, o bezpieczeństwie, energetyce czy zdrowiu, ale także cenie chleba czy cenie kostki masła. To jest coś, co zajmuje polskie rodziny. To powinno być coś, co dla polityków tutaj w kraju, ale także dla ludzi odpowiedzialnych za finanse publiczne, powinno być priorytetem"
Następnie padło pytanie, czy za problem z drożyzną odpowiada rząd.
"Odpowiada za to i Narodowy Bank Polski, który nie obniżał stóp procentowych. Teraz jest to odpowiedzialność rządu. Dziś nie ma rządu PiS. Dzisiaj nasi ministrowie, ministrowie odpowiedzialni za gospodarkę robią wszystko, żeby chronić Polaków przed drożyzną"
Wówczas prowadzący odczytał Śmiszkowi jego własną wypowiedź z czasów, kiedy rząd tworzyło Prawo i Sprawiedliwość.
„Polacy wiedzą, że dzisiaj to rząd ma wszystkie instrumenty w ręku, żeby zatrzymać ten koszmar cenowy i galopujące ceny, a oni zajmują się wewnątrzkoalicyjnymi sporami"
.@marcinfijolek: "Polacy wiedzą, że rząd ma wszystkie instrumenty w ręku, żeby zatrzymać ten koszmar cenowy, a oni zajmują się wewnątrzkoalicyjnymi sporami". @K_Smiszek: To nieprawda. Nie wiem, kto to powiedział.@marcinfijolek: To Pana słowa, gdy był Pan w opozycji. pic.twitter.com/qLeOm2RL3u
— Graffiti_PN (@Graffiti_PN) December 9, 2024
Polityk zareagował mówiąc: "To jest oczywiście nieprawda, nie wiem, kto to powiedział".
"Krzysztof Śmiszek, kiedy był w opozycji"
Polityk Lewicy próbował wybrnąć z kłopotliwej sytuacji poprzez... próbę obrony działań rządu koalicji 13 grudnia.
"Ano właśnie. To jest nieprawda. Nie widzę sytuacji, w której zajmujemy się tylko swoimi problemami, które nie dotyczą życia ludzi. Mówimy o cenach energii, zostały zamrożone ceny energii po to, aby polskie rodziny żyły bezpiecznie i bardziej pewnie"