Są pierwsze "ofiary" wyborów. Gretkowska sprzedaje dom... "z powodu wyjazdu za granicę"
Manuela Gretkowska nigdy nie kryła swojej niechęci do PiSu i Andrzeja Dudy. Nie raz w swoich wpisach pogardliwie wypowiadała się o Polakach i wyborcach PiS. Nie dziwi więc fakt, że jest mocno rozczarowana wynikami II tury wyborów prezydenckich. Pisarka ogłosiła, że wyjeżdża za granicę. Na Facebooku wystawiła nawet ogłoszenie sprzedaży swojego domu.
Gretkowska zasłynęła swoimi żenującymi wypowiedziami o Polakach. W jednym ze swoich płomiennych elaboratów na Facebooku napisała o tym, jak beznadziejny jest nasz kraj, a Polacy od najmłodszego do najstarszego są w jej wizji rzekomo gorsi od obywateli innych krajów. A w podsumowaniu pełnego inwektyw felietonu stwierdziła, że Polacy "lubią dawać tej d**y każdemu kto ją posmaruje, 500 plus albo obietnicą zbawienia".
Wczorajsze wybory prezydenckie doprowadziły Gretkowską do ostateczności. Pisarka nie może znieść zwycięstwa Andrzeja Dudy więc ogłosiła, że wyjeżdża za granicę.
Na jej Facebooku pojawiło się nawet ogłoszenie sprzedaży domu.
Sprzedam dom typu Dworek Polski pod Zalesiem Górnym, z powodu wyjazdu za granicę. Pow. 110m, działka 900. Garaż, piękny ogród, wspaniali sąsiedzi przy ulicy o takiej samej zabudowie. Cena 750 tys. do negocjacji
- napisała Gretkowska.
Wpis pojawił się po sondażowych wynikach exit poll, więc fani pisarki przekonywali ją, że jeszcze nie wszystko stracone i dawali nadzieje na zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego. Dziś wiemy już, że przewaga Andrzeja Dudy wzrosła, co ostatecznie pogrzebało marzenia pisarki o wygranej kandydata Koalicji Obywatelskiej.
Źródło: niezalezna.pl,
