Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Niespodzianki nie było! Tusk bronił Sienkiewicza z sejmowej mównicy. Dziękował mu, że "się nie poddał"

- Nie mam wątpliwości, że prawdopodobnie Bartłomiej Sienkiewicz napisał więcej mądrych rzeczy niż wnioskodawca przeczytał w życiu - powiedział Donald Tusk o... Bartłomieju Sienkiewiczu podczas debaty nad wnioskiem o wotum nieufności dla tego drugiego złożonym przez PiS. Premier oświadczył również, że "nic lepiej nie broni jego (Sienkiewicza - red.) dobrego imienia i jego służby Rzeczpospolitej niż jego czyny i działania".

Donald Tusk
Donald Tusk
screen - youtu.be/-y2jdz6TFuE

Wniosek o wotum nieufności dla Bartłomieja Sienkiewicza 

W Sejmie trwa debata nad wnioskiem PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza. Wniosek ma związek z zamachem na media publiczne, który zapoczątkowany został uchwałą Sejmu z 19 grudnia 2023 roku. 

Podczas debaty głos zabrał premier Donald Tusk, który mocno bronił swojego partyjnego kolegi. 

"Byłem przekonany od samego początku, ze pan minister Bartłomiej Sienkiewicz nie potrzebuje mojej pomocy ani opieki w dniu, w którym PiS postanowił złożyć wotum nieufności wobec ministra kultury. Nic lepiej nie broni jego dobrego imienia i jego służby Rzeczpospolitej niż jego czyny i działania. Od zawsze, kiedy stał się dorosłym człowiekiem. I nikt lepiej się nie obroni z tego miejsca niż on sam. Wszyscy, którzy go znają, jego biografia jest bardzo bogata, wiedzą, że jest jednym z najciekawszych intelektualnie polityków, ludzi służby publicznej. Jest autorem bardzo ciekawych książek, rozpraw, artykułów"

– oświadczył.

Następnie dodał, że nie ma wątpliwości, że "prawdopodobnie Bartłomiej Sienkiewicz napisał więcej mądrych rzeczy niż wnioskodawca przeczytał w życiu".

"Chciałem podziękować panu ministrowi, że się nie poddał i ze w takim dość krytycznym momencie dla każdego ministra, jakim jest wotum nieufności, nazwał rzeczy po imieniu. Tu nie chodzi o polityczną grę"

– kontynuował lider PO.

Tusk atakował też media publiczne. W jego opinii "tak naprawdę nikt przyzwoity w Polsce nie miał wątpliwości, że system, jaki zbudował Kaczyński, był systemem opartym na kłamstwie, przemocy, łamaniu zasadniczych praw, w tym Konstytucji po to, by władzę w swoim ręku utrzymać".

"Tajemnica tej pasji, z jaką Jarosław Kaczyński i jego ludzie przejmowali media publiczne czy prokuraturę, tajemnica jest niestety dużo bardziej trywialna niż to, co wydaje się ludziom przyzwoitym jako oczywiste. Myślę, że wiele Polek i Polaków sobie myśli, że chodzi o wielkie rzeczy. Ci, którzy 8 lat temu rzucili się z taką pasją na sądy i media, jak w wielu miejscach na świecie, w dawnej i niedawnej przeszłości, rzucili się po to, by władza mogła kraść. Po to im były sądy, by władza mogła kraść bezkarnie i po to im były media publiczne, by ludzie o tym się nie dowiedzieli"

– atakował Tusk.

 



Źródło: niezalezna.pl

#bezprawie Tuska #Bartłomiej Sienkiewicz #Donald Tusk

mm