Za nami kolejne wydanie "19:30", czyli neo-wiadomości, które dziś poprowadził Marek Czyż. Prezes TVP Michał Adamczyk nazwany został "alternatywnym". Było też coś o "okupacji". Zaskakujący jest też dobór ekspertów: o podwyżkach dla nauczycieli mówiła dyrektor szkoły, do której chodził Donald Tusk, a w sprawie narodowych powstań wypowiadał się raper Mezo.
Pierwszym tematem neo-wiadomości było prezydenckie weto do ustawy okołobudżetowej. Wskazano, że 3 miliardy na TVP "mogły, ale nie musiały trafić do mediów publicznych". Pojawił się też cytat polityka KO o "tupaniu nogą" przez prezesa PiS i rzekomym reagowaniu na to tupanie przez prezydenta. Bez niespodzianki. A, i w materiale, w kontekście podwyżek dla nauczycieli, wystąpiła też dyrektor szkoły, do której w przeszłości chodził nie kto inny, jak Donald Tusk.
Czysta woda, bez propagandowej zupy? Zapowiedzi Marka Czyża mogły być mocno na wyrost. Ogłoszono bowiem, że "trwa okupacja budynków TVP", a do tego Michała Adamczyka nazwano "alternatywnym prezesem".
Wśród tematów pojawiła się również kwestia leczenia onkologicznego czy rozdziału Kościoła od państwa, oczywiście z cytatem Donalda Tuska. W sprawie narodowych powstań wypowiadał się raper Mezo, a później Marek Czyż zapowiedział m.in. materiał o "zielonym rekordzie energetycznym". Był też materiał o psach, które są porzucane przez właścicieli.