Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Nowacka tnie podstawy programowe. Uczniowie historii nie usłyszą o Pileckim, Kolbe czy Powstaniu Wielkopolskim

Ministerstwo Edukacji bierze się za podstawy programowe. Zmiany obejmą wszystkie przedmioty. W przypadku historii likwidacji mają ulec tematy dotyczące polskich bohaterów narodowych, takich jak Witold Pilecki czy Maksymilian Kolbe. Uczniowie nie usłyszą także o powstańcach wielkopolskich. Wczoraj jako pierwszy o zmianach w podstawach programowych napisał portal Niezalezna.pl

Barbara Nowacka
Barbara Nowacka
screen - youtube.com/@SejmRP_PL

"Ministrą" edukacji od 13 grudnia ub.r. jest Barbara Nowacka. Jedną z jej najgłośniejszych propozycji była likwidacja zadań domowych. Szefowa MEN na tym jednak nie poprzestaje, ponieważ światło dzienne ujrzały właśnie propozycje zmian w podstawach programowych. Okazuje się, że spore zmiany mają nastąpić m.in. w nauczaniu historii. Jako pierwszy o tym, czego przestaną uczyć się dzieci w szkołach, napisał wczoraj portal Niezalezna.pl. Dotarliśmy do dokumentu, zawierającego propozycje korekt Ministerstwa Edukacji Narodowej do programu nauczania historii w szkołach podstawowych. Poprawki, które MEN rozesłał do konsultacji, są szokujące. Wśród tematów, które proponuje się wykreślić z podstawowych lub dodatkowych treści nauczania, są m.in. Kulturkampf, chrzest Polski, średniowieczne wojny z Niemcami, Żołnierze Niezłomni, zwycięstwo grunwaldzkie, rola Jana Pawła II w obaleniu komunizmu i przykłady bohaterstwa Polaków podczas II wojny światowej. Zamiast o "rzezi wołyńskiej" polskie dzieci mają się uczyć o "konflikcie polsko-ukraińskim", a zamiast o "przykładach bohaterstwa Polaków ratujących Żydów" - o "postawach Polaków wobec Żydów".

Ale okazuje się, że na tym zmiany się nie kończą... Po naszej publikacji resort upublicznił na swojej stronie wszystkie proponowane zmiany i...

Mianowicie: z podstawy programowej do historii zniknąć mają tematy dotyczące polskich bohaterów narodowych, takich jak Witold Pilecki czy Maksymilian Kolbe. Dodatkowo, zwroty takie jak "ludobójstwo Polaków na Wołyniu" mają zostać usunięte. W przypadku tematów dotyczących niemieckiej okupacji blok, ktory "porównuje oraz ocenia założenia i metody polityki III Rzeszy Niemieckiej i Związku Sowieckiego w okupowanej Polsce" ma zostać pozbawiony dalszej adnotacji: "ze szczególnym uwzględnieniem eksterminacji polskich elit, grabieży polskich dzieł sztuki oraz eksploatacji gospodarczej ziem polskich (zabór własności, praca przymusowa)". 

Oprócz tego, propozycja zakłada usunięcie z podstawy także tematów dotyczących powstania wielkopolskiego. Sprawę skomentował na portalu X Wojciech Wybranowski, dziennikarz.

"To jest gruby skandal! Ekipa Barbary Nowackiej postuluje by zwycięskie #PowstanieWielkopolskie usunąć z podstawy nauczania historii w szkołach. Rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego jest na mocy ustawy Świętem Państwowym, ale młodzież nie dowie się ani co świętujemy, ani o oddolnych przygotowaniach do wybuchu Powstania, ani o krwawych walkach z Niemcami na ziemiach Wielkopolski, Kujaw i części Pomorza. Ma to zostać tylko w rozszerzonej wersji nauczania. Jest to gruby skandal. Minister Barbara Nowacka pluje w twarz dziesiątkom tysięcy Wielkopolan, którzy ponad politycznymi podziałami, angażowali się w poparcie dla projektu ustawy honorujacej Powstanie Wielkopolskie"

– napisał.

W przypadku języka polskiego z podstawy mają zostać usunięte: "Konrad Wallenrod", "Romeo i Julia" oraz dzieła św. Jana Pawła II. Lektury "Pan Tadeusz" i "Chłopi" będą omawiane tylko we fragmentach. 

 



Źródło: twitter.com, niezalezna.pl

#Ministerstwo Edukacji #bezprawie Tuska #edukacja #szkolnictwo

mm