Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Zatrzęsło się w posadach koalicji 13 grudnia po głosowaniu ws. aborcji. Najmocniejszym spoiwem wciąż antypis

Po perturbacjach wokół aborcji czy bezprawia w wymiarze sprawiedliwości, koalicji rządzącej szczęśliwie przypadły wakacje, a więc i mniej intensywny politycznie okres. Sami przedstawiciele zapewniają, że różnice zdań nie będą determinować funkcjonowania koalicji 13 grudnia. Co mówią politycy poszczególnych ugrupowań?

Koalicja 13 Grudnia
Koalicja 13 Grudnia
Tomasz Hamrat - Gazeta Polska

W ostatnim czasie coraz bardziej widoczne są różnice zdań wewnątrz koalicji rządzącej. Sejm odrzucił przygotowany przez Lewicę projekt dot. dekryminalizacji pomocy w aborcji. Koalicjanci nie mogą też znaleźć porozumienia ws. związków partnerskich. Mimo rozmów z minister ds. równości Katarzyną Kotulą, wicepremier i lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz oświadczył, że ludowcy pracują nad projektem ustawy o statusie osoby najbliższej. Koalicjanci mają też odmienne zdanie ws. kwoty wolnej od podatku czy składki zdrowotnej, a także oceny działań prokuratury ws. posła Marcina Romanowskiego (PiS).

Barbara Oliwiecka (Polska 2050-TD) uważa, że w sprawie dot. posła Romanowskiego, "to był duży bład i zaniedbanie prokuratury". Posłanka zwróciła jednocześnie uwagę, że działania w tej sprawie podejmowały niezależne służby. - Sprawa ta wywołała jednak dyskusję wewnątrz koalicji, ale jestem przekonana, że koalicja 15 października nie jest z tego powodu zagrożona - oceniła.

Wprost przyznaje, że największym spoiwem wciąż pozostaje koncepcja antypis: „jeśli mam do wyboru zamordyzm Jarosława Kaczyńskiego i przekupstwa polityczne koalicji Zjednoczonej Prawicy, to wolę tę trudną koalicję gdzie jest dyskusja”.

Marek Sawicki (PSL-TD) przekonuje, że po ubiegłotygodniowych głosowaniach w Sejmie, wewnątrz koalicji nic się nie zmieniło. - Jak jest koalicja, to każdy jest z czegoś niezadowolony. Nie da się być zadowolonym ze wszystkiego. To jest normalna reguła demokracji - powiedział. Zapewnił też, że dla polityków, którzy znają się na budowaniu koalicji, od początku było jasne, że spory będą się pojawiać. - Nie oczekiwaliśmy jedności i podporządkowania się sile jednej partii politycznej - byłoby to zwyczajnie nierozsądne - dodał.

Wanda Nowicka z Lewicy, pytana o funkcjonowanie w koalicji, od razu przechodzi do atakowania ludowców. - Nie patrzę z optymizmem na zapowiedzi dot. rozpoczęcia prac nad projektem ustawy o statusie osoby najbliższej. Z doświadczeń jakie mieliśmy m.in. z ustawą aborcyjną wynika, że to nie jest dobra wiadomość - powiedziała posłanka Wanda Nowicka. - Żadne projekty PSL-u nie mają służyć rozwiązaniu problemu, tylko niestety mogą powodować więcej problemów - oceniła zaznaczając, że jest to jej osobisty pogląd, a nie stanowisko partii.

- Mam nadzieję, że wszyscy jesteśmy dojrzałymi politykami i wiemy, że cały czas łączy nas dużo więcej, niż rzeczy, które mogą nas poróżnić - mówi wiceszef resortu aktywów państwowych Robert Kropiwnicki (KO), od razu opierając się … PiS. - To nie jest fikcyjna koalicja, jaką tworzył Kaczyński z Ziobro i Gowinem, tylko koalicja czterech różnych ugrupowań, które czymś się różnią - przekonywał.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

am